REKLAMA

O włos od kosmicznej katastrofy! Niebezpieczna mijanka na orbicie

Martwy rosyjski satelita szpiegowski i należąca do NASA sonda meteorologiczna niemal zderzyły się podczas niebezpiecznie bliskiej mijanki na orbicie. Gdyby tak się stało, nad naszymi głowami powstałoby kosmiczne gruzowisko.

22.04.2024 05.10
O włos od kosmicznej katastrofy! Niebezpieczna mijanka na orbicie
REKLAMA

28 lutego 2024 r. na orbicie Ziemi wydarzyło się coś, co mogło doprowadzić do poważnej katastrofy. Nieaktywny rosyjski satelita szpiegowski Cosmos 2221 i należąca do NASA sonda TIMED badająca ziemską atmosferę od 2001 r. minęły się niebezpiecznie blisko.

REKLAMA

Chociaż niebezpiecznie blisko to za mało powiedziane. One niemal otarły się o siebie. Te dwa obiekty pędzące z prędkością 14 km/s dzieliło zaledwie 10 m. O niebezpiecznym spotkaniu NASA wiedziała już wcześniej, jednak poprzednie szacunki mówiły o odległości ponad 20 m między satelitami.

Niedawno dowiedzieliśmy się z analizy, że przelot znajdował się w odległości mniejszej niż 10 m. To było szokujące osobiście dla mnie, ale także dla nas wszystkich w NASA. Sytuacja naprawdę nas wszystkich przestraszyła

- powiedziała Pamela Melroy z NASA.

O zagrożeniu związanym z kosmicznymi śmieciami przeczytasz na Spider`s Web:

Orbita pełna śmieci

Gdyby doszło do zderzenia, konsekwencje byłyby katastrofalne. Spowodowałoby to powstanie tysięcy niebezpiecznych odłamków kosmicznych, krążących wokół Ziemi i stanowiących zagrożenie dla innych satelitów, a nawet Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Na szczęście tym razem ominęliśmy katastrofę, ale to zdarzenie skłoniło do refleksji nad rosnącym problemem śmieci kosmicznych i zagrożeniami, jakie stwarzają one dla naszej działalności na orbicie.

Czym są śmieci kosmiczne i jak powstają? Śmieci kosmiczne to wszelkie sztuczne obiekty pozostawione na orbicie Ziemi, które nie pełnią już żadnej funkcji użytkowej. Mogą to być fragmenty rakiet, zużyte satelity, a nawet śruby i narzędzia zgubione podczas kosmicznych spacerów. Szacuje się, że wokół Ziemi krąży obecnie około 20 000 śmieci kosmicznych o średnicy powyżej 10 cm, a także miliony mniejszych obiektów.

Realne zagrożenie

Zagrożenie stwarzane przez śmieci kosmiczne jest realne. Nawet niewielki kawałek metalu uderzający w satelitę z prędkością kilku kilometrów na sekundę może spowodować jego poważne uszkodzenie, a nawet całkowite zniszczenie. W 2009 r. satelita Iridium 33 zderzył się z nieaktywnym rosyjskim satelitą Cosmos 2251. Oba satelity zostały zniszczone, a w wyniku zderzenia powstało około 2 000 nowych odłamków kosmicznych.

REKLAMA

Kosmiczne śmieci zagrażają także nam, bezpośrednio na Ziemi. Ostatni przykład to fragment starego ładunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, którego część przebiła dwa piętra domu i o mało nie zabiła domowników.

Bliskie spotkanie Cosmos 2221 i TIMED to kolejny sygnał ostrzegawczy. Musimy działać, aby ograniczyć problem śmieci kosmicznych, zanim dojdzie do katastrofy, która może mieć poważne konsekwencje dla naszej działalności na orbicie i bezpieczeństwa na Ziemi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA