Ma ogromną baterię i wygląda jak z Cyberpunka. Oto Tecno Pova 6 Pro

Tecno potrafi zadziwić swoimi telefonami w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Stosunkowo niedawno producent wprowadził na rynek Tecno Pova 5 Pro, czyli smartfon z LED-ami na tyle (zupełnie jak Nothing), ale w znacznie niższej cenie. Jego bezpośredni następca również zachowa cechy poprzednika, ale zyska szereg ważnych usprawnień. Nie tylko pod względem wyglądu, ale też zaplecza specyfikacji. Jest na co patrzeć.

Tecno Pova 6 Pro to po prostu mocno ulepszona wersja Pova 5 Pro, który niedawno został wprowadzony do Polski. Nowy model tak jak poprzednik został wyposażony w futurystyczny, cyberpunkowy wygląd: producent nazwał go Dynamic-Eye Design. Telefon ma być dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych: szarej oraz zielonej, gdzie oba mają identyczne wykończenia. Obok wszelkich kształtów i udziwnień dodających gamingowego uroku Pova 6 Pro ma też paski LED-ów.

Te składają się z 210 wielokolorowych diod LED (Nothing Phone ma jednokolorowe LED-y), które są wspierane 101 efektami świetlnymi. Porzucając wygląd, przejdźmy do specyfikacji telefonu: na przodzie mamy 6,78-calowy ekran AMOLED pracujący w rozdzielczości FullHD+ z częstotliwością odświeżania na poziomie 120 Hz. Ekran wyróżnia się chudym obramowaniem o grubości zaledwie 1,8 mm, co nie jest standardem w średniopółkowych telefonach.

Sercem Tecno Pova 6 Pro jest procesor MediaTek Dimensity 6080 5G, który ma do dyspozycji 12 GB pamięci operacyjnej i 256 GB wbudowanej przestrzeni na dane. RAM można rozszerzyć nawet do 24 GB dzięki pamięci wirtualnej, więc RAM-u nie powinno zabraknąć. Gdyby tego było mało producent oferuje technologię HyperEnginge 3.0 Lite, która ulepsza płynność gier, podobnie jak Game Space 4.0 i Game Assistant 4.0. Procesor jest chłodzony systemem o powierzchni 27342 mm².

Jeśli chodzi o zestaw aparatów, to na tyle mamy główny moduł bazujący na matrycy 108 Mpix, z przodu natomiast producent daje do dyspozycji pojedyncze oczko do zdjęć selfie i wideorozmów o rozdzielczości 32 Mpix. Tecno Pova 6 Pro 5G został wyposażony w potężny akumulator o pojemności 6000 mAh (standardem jest raczej 5000 mAh), który ma gwarantować długie godziny korzystania z telefonu.

Ważne jest jednak to, że bateria jest wspierana superszybkim ładowaniem o mocy 70 W, które pozwala na naładowanie telefonu od 0 do 50 proc. w 20 min. Pełne uzupełnienie energii akumulatora będzie trwało 50 minut, a gdy poziom baterii spadnie do 1 proc., to włączy się tryb, który gwarantuje jeszcze 20 minut działania telefonu. Całość działa na najnowszym systemie Android 14 ze wsparciem autorskiej nakładki HiOS 14. Jak na razie producent nie ujawnił ceny – ani europejskiej, ani polskiej.

Patrząc  jednak na to, że Tecno Pova 5 Pro był dostępny w Polsce, możemy się spodziewać, że jego bezpośredni następca też trafi do kraju nad Wisłą. Ale najpewniej dopiero za parę miesięcy.

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web: