REKLAMA

Amfibia LARC-LX to pływająca bestia na czterech kołach. Straszyła przez pół wieku

Wymiary tej amfibii były imponujące. LARC-LX był kolosem przyćmiewającym rozmiarami większość innych pojazdów wojskowych. Nawet dzisiaj w arsenale żadnej armii świata nie ma niczego podobnego.

25.02.2024 07.10
Amfibia LARC-LX to pływająca bestia na czterech kołach. Straszyła przez pół wieku
REKLAMA

Od II wojny światowej Stany Zjednoczone były potęgą na morzach i miały niezwykłe doświadczenie w przeprowadzaniu gigantycznych operacji desantowych. Sycylia, Normandia, Inczhon były majstersztykiem logistycznym, organizacyjnym i militarnym. Z doświadczeń tych operacji narodził się jeden z najbardziej niezwykłych pojazdów wojskowych w historii.

REKLAMA

Amfibia LARC-LX zabierała 200 żołnierzy desantu

Amfibia LARC-LX był zaprojektowany przez R. G. LeTourneau, tego samego wizjonera, który stworzył gigantyczne ciężarówki terenowe dla wojska USA. Wśród jego pojazdów była m.in. monstrualna zgniatarka do drzew, używana przez wojsko w Wietnamie.

Więcej o technologii i nietypowych pojazdach przeczytasz na Spider's Web:

LARC-LX to skrót od Lighter, Amphibious Resupply, Cargo, 60 ton. W wolnym tłumaczeniu oznacza to lekki, amfibijny pojazd zaopatrzeniowy o ładowności 60 t. Jednak w rzeczywistości LARC-LX był wszystkim, tylko nie lekkim pojazdem.

Pojazd miał 19 m długości, 8 m szerokości i 6 m wysokości. Jego masa własna wynosiła 88 t, a maksymalna ładowność 100 t. Głównym zadaniem LARC-LX było transportowanie ciężkiego sprzętu i ładunków z okrętu na brzeg lub do punktów przeładunkowych w głębi lądu. Mógł przewozić pojazdy kołowe i gąsienicowe, w tym sprzęt do przygotowania plaży, czołgi, bojowe wozy piechoty i inne. Na pokładzie mieściło się 200 żołnierzy.

Jeden silnik na jedno koło

LARC-LX był napędzany przez cztery silniki diesla GM 6-71, każdy o mocy 265 KM. Każdy silnik napędzał jedno z czterech ogromnych kół, które miały 2,7 m średnicy i 1,2 m szerokości. Koła były niskociśnieniowe i mogły być pompowane w zależności od podłoża. Zostały zaprojektowane tak, aby równomiernie rozłożyć ciężar pojazdu, zmniejszając nacisk na podłoże i umożliwiając mu poruszanie się bez grzęźnięcia po miękkim i nierównym terenie, takim jak plaże i bagna.

LARC-LX miał też dwie śruby napędowe o średnicy 1,2 m, które służyły do poruszania się po wodzie. Miał też system kierowniczy, który pozwalał na skręcanie wszystkich kół niezależnie lub w przeciwnych kierunkach, co ułatwiało manewrowanie. Operator LARC-LX siedział w małej kabinie po lewej stronie z tyłu pojazdu, obok niego znajdowały się miejsca dla czterech członków załogi.

Na lądzie LARC-LX mógł osiągnąć prędkość 26 km/h, a na wodzie 13 km/h. Zbiornik paliwa miał pojemność 2271 l, co zapewniało zasięg 240 km na lądzie lub 120 km na wodzie.

LARC-LX w Wietnamie

LARC-LX wszedł do służby w 1952 r. i po raz pierwszy wziął udział w akcji bojowej w 1967 r., kiedy został wysłany do Wietnamu Południowego, aby wspierać 101. Dywizję Powietrznodesantową, a w 1968 r. 1. Dywizję Kawalerii.

W Wietnamie główną rolą LARC-LX był transport ładunków ze statków zakotwiczonych na morzu bezpośrednio na plaże. Było to niezwykle ważne, bo w Wietnamie brakowało portów, gdzie można by rozładować statki transportowe.

REKLAMA

Ostatnie pojazdy LARC-LX zostały wycofane ze służby w 2001 r.

LARC-LX to niesamowity przykład inżynierii i technologii, który służył przez prawie pół wieku. Był to gigantyczny amfibijny pojazd transportowy, który mógł przewozić wszystko, co było potrzebne na lądzie i wodzie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA