Google Chrome dostaje magiczny przycisk. Pomoże, gdy wszystko inne zawiedzie

Wtyczki to od wielu lat element niezbędny element doświadczenia każdego internauty, dzięki któremu jest on w stanie wzbogacić przeglądarkę internetową o nowe funkcje. Stanowią one także miecz obosieczny, niekiedy zaburzając wyświetlanie się stron, czy pracę przeglądarki jako takiej.

Z tego powodu inżynierowie Google Chrome po cichu pracują nad funkcją, która pozwoli na szybkie i doraźne pozbycie się problemu.

Jak informuje serwis Gamer Stones, w wersji Chrome oznaczonej numerem 125.0.6398.0 - obecnie w niestabilnym kanale testowym Canary - pojawił się "przełącznik" jednoczesnego wyłączania (lub włączania) wszystkich wtyczek zainstalowanych w przeglądarce.

Przełącznik pokazuje się w przeglądarce po uruchomieniu go za pomocą flagi (ustawień testowych) o nazwie chrome://flags/#extensions-menu-access-control.

Ponadto aktualizacja wersji Canary przyniosła ze sobą jeszcze jedną nowość, a konkretnie możliwość podglądu, jakie wtyczki są obecnie aktywne dla danej karty. Gamer Stones pokazało to na przykładzie pustej karty, gdzie "Żadne rozszerzenie nie potrzebuje dostępu do tej strony".

Biorąc pod uwagę, że przełącznik pojawił się w wydaniu Canary przeglądarki, trudno powiedzieć czy finalnie trafi do stabilnego wydania Google Chrome. A to ze względu na fakt, że Canary jest pierwszym i "najbardziej testowym" etapem dystrybucji oprogramowania. Jednak jeżeli funkcja pomyślnie przejdzie testy, będzie ona całkiem przydatna dla osób borykających się z problemem "Chrome zjadającego RAM" czy w przypadku wtyczek, które uniemożliwiają poprawne wyświetlanie niektórych stron.

Więcej na temat Google Chrome:

Zdjęcie główne: BigTunaOnline / Shutterstock