Portfel Google czeka ważna zmiana. Wreszcie dodasz bilet bez gimnastyki
Programiści Google przychodzą z dobrą wiadomością dla tych, którzy często podróżują samolotami - albo po prostu często mają identyfikatory i wejściówki i bilety w formacie .pkpass. Oto co się zmienia.
Kupując przez internet bilet lotniczy, pasażerowie otrzymują na skrzynkę email informacje o wylocie wraz z plikami w formatach .pdf oraz .pkpass. W przypadku użytkowników korzystających z iPhone'ów bilet dodawany jest natychmiast do portfela za pomocą pliku pkpass. Z kolei użytkownicy Androida muszą się posiadać pod ręką plik PDF lub zainstalować dodatkową aplikację, będącą w stanie odczytać stworzony przez Apple format pkpass.
Jednak jeżeli ostatnia aktualizacja Portfela Google zostanie udostępniona globalnie, położy to kres gimnastyce wokół plików .pkpass na Androidzie.
Portfel Google ze wsparciem dla plików pkpass
Jak informuje Mishaal Rahman, dziennikarz zajmujący się systemem Android, w Portfelu Google u niewielkiej części użytkowników pojawiła się możliwość ładowania do aplikacji plików pkpass.
Po wybraniu otwarcia pliku pkpass z poziomu dowolnego menedżera plików, system Android będzie sugerował Portfel Google jako domyślną aplikację do otwarcia pliku. W Portfelu Google, po przejściu przez kilka potwierdzeń przetwarzania danych, dany bilet, identyfikator lub inny dokument od razu pojawia się w aplikacji.
Według Rahmana funkcja ma status "rolling out", co oznacza, że wkrótce zostanie udostępniona szerszemu gronu użytkowników.
Kompatybilność Portfela Google z plikami pkpass nie jest zbyt dużym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę fakt, że Google pracował nad nią przez ostatnie pięć miesięcy. Zaskoczeniem jest jednak to, ile czasu zajęło programistom koncernu zaadresowanie problemu braku kompatybilności - bo ten pojawił się w Android Issue Tracker na początku 2023 r.
Może zainteresować cię także:
