REKLAMA

O bezmyślnym algorytmie i asystencie-papudze, którzy wywołali aferę

15.05.2012 15.37
O bezmyślnym algorytmie i asystencie-papudze, którzy wywołali aferę
REKLAMA
REKLAMA

Dzisiaj drugi raz trochę o Nokii, bo ciężko nie skomentować tego tematu. Od kilku dni z zaciekawieniem obserwuję aferę “branżową”, jaka rozkręca się wokół w zasadzie głupoty – tego, że Siri, asystent głosowy z iPhone’a na pytanie, jaki jest najlepszy smartfon odpowiedziała “Nokia Lumia 900”. Zrzut ekranu błyskawicznie obiegł internet jako żartobliwy obrazek pokazujący, że technologie nie są idealne i nawet dbającemu o szczegóły Apple’owi trafia się zabawna wpadka. Wszystko byłoby w porządku, sprawa pewnie ucichłaby i odeszła w niebyt.

Apple jednak jest zbyt perfekcyjne, by pozostawić takie faux pas w spokoju, Nokia jest nadgorliwa, a bogu ducha winna Siri, jak to zbiór algorytmów, inteligencji nie posiada za grosz, chociaż niektórzy są skłonni przypisywać jej takie zdolności. W dodatku internet zareagował przedziwnie i bezsensownie, przez co śmieszna sytuacja zaczyna przeradzać się w jakąś kuriozalną sprawę honoru.

Dlaczego Siri odpowiedziała, że najlepszym smartfonem wszechczasów jest Nokia Lumia 900 (i to na dodatek w wersji kolorystycznej “cyan”, czyli mówiąc po ludzku, niebieskiej)? Bo Siri robi to, co jej kazanano – w tym przypadku korzysta z wyszukiwarki Wolfram Alpha. A Wolfram Alfa też jest zbiorem algorytmu i na dodatek bezczelnie próbuje podawać gotowe odpowiedzi, udając wszystkowiedzącego! Na pytanie “What’s best smartphone ever” zadane przez Siri Wolfram pomyślał, stwierdził, że oprze odpowiedź na podstawie ocen poszczególnych modeli ze sklepu Best Buy i tak palnął głupotę.

Głupotę, bo odpowiedział na pytanie spędzające sen z powiek setek tysięcy fanbojów Apple, Androida, BlackBerry, Windows Phone’a czy nawet Symbiana bez mrugnięcia zerojedynkowym okiem. Lumia 900 Cyan najlepszym smartfonem jest i basta! A że odpowiedź oparł nie dość, że na ocenach z jednego, jedynego sklepu, to jeszcze wybrał głupio. Lumia 900 Cyan według Wolframa ma w Best Buy tylko cztery oceny. Wszystkie są maksymalne – pięć z pięciu gwiazdek, ale samych ocen konsumentów jest tyle, co kot napłakał! Pomińmy już to, że na stronie Best Buy widnieją inne oceny…

A to, że iPhone’y, Androidy i przeróżne inne urządzenia smartfonopodobne miały więcej ocen, które jednak skutkowały niższą (ale bardziej miarodajną) średnią (np. iPhone 4S – czterdzieścikilka ocen i średna 4,7) Wolfram pominął. Najlepszy znaczy z najwyższymi ocenami.

Wolfram bezmyślnie odpowiedział więc Siri, że najlepszym telefonem wszechczasów jest Nokia Lumia 900 Cyan. Siri będąca tylko pośrednikiem, przekazała informację dalej. I tak rozpętła się burza.

Apple widocznie zareagował, bo na pytanie o najlepszy smartfon Siri przestała odpowiadać na podstawie wiedzy Wolframa, a powróciła do standardowych “żartujesz, prawda?” i “ten, który trzymasz w dłoni”. Internauci, włącznie z redaktorami i blogerami uznali jednak, że to nowości, że Apple nagle w odpowiedzi na aferę “nauczył” Siri nowych odpowiedzi… A przecież Siri odpowiadała w ten sposób już od premiery i Apple prawdopodobnie zablokował tylko korzystanie z Wolframa przy tej odpowiedzi.

Jakby tego było mało, to rzeczniczka Nokii powiedziała: Apple pozycjonuje Siri jako inteligenty system, który ma pomagać użytkownikom, jednak ewidentnie gdy nie podoba mu się odpowiedź, zmienia oprogramowanie”. Oj, zrobiło się gorąco, wszystko przez bezmyślnego Wolframa i papugę Siri.

Nie wiem, czego oczekują oburzeni internauci, Nokia czy Apple. Przecież nie da się odpowiedzieć na pytanie jaki jest najlepszy smartfon wszechczasów, bo ilu ludzi, tyle odpowiedzi. Nie ma więc co oburzać się akurat w tym przypadku na Apple, że dba o swój wizerunek… A to, że Windows Phone, w tym Lumia, odpowiada na to samo pytanie “iPhone” to już inna sprawa;)

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA