3,8 mln zł - tyle warty jest PR, który iPad już dostał w polskiej prasie
Wiedziałem, że było sporo, ale nie sądziłem, że aż tyle – od 27 stycznia do 24 marca 2010 r. w prasie polskiej pojawiło się aż 109 artykułów wzmiankujących nazwę nieobecnego jeszcze na rynku gadżetu Apple’a – iPada. Reklamowa wartość tych publikacji to prawie 4 miliony złotych!*
Postanowiłem policzyć ile publikacji na temat iPada pojawiło się w polskiej prasie od keynote Apple’a, kiedy to po raz pierwszy świat poznał jego nazwę. W ciągu niecałych dwóch miesięcy aż 109 artykułów wzmiankowało tablet Apple’a, w tym 35 w tytule. Najczęściej o iPadzie pisał dziennik „Polska The Times” – aż 18 razy. Ten dziennik popisał się również najbardziej spektakularnym do tej pory przekazem na temat iPada – 28 stycznia tzw. jedynka „Polski” (czyli pierwsza strona) była wystylizowana na tablet Apple’a. W tym samym numerze informacje o iPadzie można było znaleźć na trzech stronach dziennika. Dwucyfrowym wynikiem artykułów wzmiankujących iPada może pochwalić się również inny dziennik – „Rzeczpospolita” (11 publikacji). Na najniższym stopniu podium uplasował się magazyn „ComputerWorld” z 7 publikacjami.
Pozostała lista gazet wzmiankujących iPada co najmniej dwukrotnie przedstawia się następująco:
Express Ilustrowany – 6
Dziennik Gazeta Prawna – 5
Mobile Internet – 5
CD Action – 4
Chip – 4
Echo Miasta – 4
Gazeta Wyborcza – 4
Press – 3
Wprost – 3
Komputer Świat Ekspert – 2
Logo – 2
Marketing w Praktyce – 2
Newsweek – 2
Parkiet – 2
PC World – 2
Express Bydgoski – 2
Mobility – 2
T3 – 2
Jeśli ponad 100 publikacji na temat iPada, którego nikt w Polsce na własne oczy nie widział, który nie wiadomo kiedy będzie dostępny dla polskiego konsumenta i nie wiadomo po jakiej cenie, nie zrobiło na Was wrażenia, to co powiecie na to, że wartość reklamowa tychże publikacji to 3,8 miliona złoty. Tyle musiałby zapłacić Apple, aby umieścić w polskich tytułach reklamy iPada na przestrzeniach wygenerowanych przez te teksty. Wartość tę w praktyce public relations nazywa się AVE (advertising value equivalent), czyli ekwiwalentem reklamowym. Oczywiście można powiedzieć, że jedynie część z tych tekstów (ok. 40) poświęcona była w całości prezentacji iPada; pozostałe teksty jedynie go wzmiankowały, niejednokrotnie traktując o czymś zupełnie innym niż tablet. Jeśli więc zawęzimy pole jedynie do faktycznego miejsca zajętego przez reprezentacje słowne i graficzne iPada, to efektywny ekwiwalent reklamowy wyniósł niecałe pół miliona złoty.
* estymacje na podstawie danych Instytutu Monitorowania Mediów
