iMac ma 10 lat

 Jeden z najważniejszych komputerów w historii ludzkości, iMac, skończył właśnie 10 lat. Steve Jobs zaprezentował go w maju 1988, a na półki sklepowe trafił 15 sierpnia 1998 roku. Pierwszy model kosztował 1,299 dolarów i wyposażony był w procesor PowerPR 233MHz, 32MB pamięci RAM i dysk twardy o pojemności 4GB. iMac to więcej niż sukces finansowy Apple. Jego debiut stanowi symboliczny punkt zwrotny w historii Apple. Był on pierwszym z serii kolejnych produktów Apple, który podbił serca publiczności. Gdyby nie iMac, nie byłoby dzisiaj iPhone’a, iPoda, ani nawet iTunesa.

Dlaczego?

1. Bo był pierwszym komputerem, który porzucił nudną szarość na rzecz innowacyjnego dizajnu i kolorystyki. Począwszy od iMaca komputery przestały być kojarzone tylko i wyłącznie z maszynami do liczenia. Dzięki iMakowi stały się dziełami sztuki, a nawet elementami wystroju wnętrz.

2. Bo jako pierwszy wprowadził doskonałe marketingowo nazewnictwo z „i”. iMac, iPod, iChat, iLife, iSight, iPhone – prefiks „i” jest bardzo spersonalizowany i daje poczucie wyjątkowej własności. Wymawiane z angielska [ai] jest homonimem słowa „I”, czyli „ja”. Po raz pierwszy komputer nie tylko wyglądał, ale i nazywał się wyjątkowo. iMac dał początek doskonałemu marketingowi komputerów Apple, które bazując na różnicach z innymi komputerami osobistymi, zdobywają nowych „wyemancypowanych” użytkowników.

3. Bo zapoczątkował falę Internetu. Apple pozycjonowało iMaka jako pierwszy komputer przystosowany do Internetu. Podkreślano łatwość połączenia z globalną siecią. To pierwszy tego typu przypadek w historii komputerów osobistych. Wcześniej reklamowano głównie możliwości wewnętrzne danego komputera. Apple jako pierwsze zauważyło nieprawdopodobny potencjał w Internecie i zaproponowało komputer, który w łatwy sposób wykorzystywał dobrodziejstwa Internetu.

4. Bo przyniósł złącze USB. Apple odważnie wprowadziło nowy standard podłączania urządzeń peryferyjnych do komputera. Steve Jobs kazał swoim klientom wyrzucić stare myszki, klawiatury, skanery, drukarki i zewnętrzne dyski i? czekać na producentów, aby przygotowali nowe produkty podłączane do komputera za pomocą portu USB. Dzisiaj USB jest bezwzględnie najpopularniejszym sposobem podłączania zewnętrznego sprzętu do komputera osobistego.

5. Bo porzucił stację trzyipółcalowych dysków. Apple zaproponowało stacja na małe dyskietki w 1984 roku w oryginalnym Macintoshu. 14 lat później to samo Apple zdecydowało się je porzucić. Firma Jobsa jako pierwsza dostrzegła potencjał Internetu, dzięki któremu przesyła się pliki. Niepotrzebna stała się więc stacja na mało pojemne trzyipółcalowe dyskietki. 10 lat później Apple zrezygnowało z napędu optycznego w komputerze MacBook Air. Wydaje się, że jego dni we wszystkich innych komputerach są policzone.

6. Bo przypomniał światu o Steve’ie Jobsie. iMac to pierwsze wielkie dzieło Apple po powrocie Jobsa do Apple w 1997 roku. To od iMaka rozpoczął się kult Steve’a Jobsa uważanego za maga współczesnego świata technologii.

7. Bo uratował samą Apple. Liczby nie kłamią. W 1997 roku firma miała 878 milionów straty i wydawało się, że spektakularne bankructwo jest nieuniknione. Rok później, już pod przewodnictwem Jobsa i po debiucie iMaka, Apple wykazało 414 milionów dolarów na koniec 1998 roku. Były to pierwsze zyski firmy od trzech lat.