REKLAMA

Samsung pręży muskuły. Seria Galaxy S23 sprzedawała się jak ciepłe bułeczki

Wszystko wskazuje na to, że sztandarowa seria Samsung Galaxy S23 na rok 2023 była niezwykle udana. Pokochali ją użytkownicy na całym świecie, co jasno pokazują wyniki sprzedażowe – wszystkie trzy urządzenia z serii rozeszły się jak świeże bułeczki.

03.01.2024 20.28
Galaxy S23 - trzy modele, cztery kolory
REKLAMA

Samsung trafił w dziesiątkę decyzją, że cała seria smartfonów Galaxy S23 zostanie wyposażona w procesory Snapdragon 8 Gen 2 niezależnie od rynku, gdzie w przypadku poprzednich generacji tylko urządzenia na poszczególne rynki (Stany Zjednoczone, Korea Południowa) miały na pokładzie czipy Qualcomma. Najwyraźniej była to jedna z kluczowych przyczyn sukcesu serii, oferującej świetne smartfony nawet w obliczu nadchodzącej serii Samsunga Galaxy S24. Koreański producent zaliczył 23 proc. wzrost sprzedaży względem poprzedniej generacji smartfonów Galaxy S22.

REKLAMA

2023 był świetnym rokiem dla Samsunga. Seria Galaxy S23 sprzedawała się jak ciepłe bułeczki

W sieci pojawiły się nowe informacje dotyczące wyników sprzedażowych Samsunga za 2023 r. Jak donosi znany w branży informator, użytkownik portalu Weibo Ice Universe, seria Galaxy S23 przez 10 miesięcy obecności na półkach sklepowych, od momentu debiutu, na całym świecie sprzedała się w dziesiątkach milionów egzemplarzy. Mowa o ponad 27,26 mln urządzeń, co robi wrażenie.

Imponujący jest również fakt, że wynik jest wyższy o 23 proc. w porównaniu do sztandarowej serii Galaxy S22, która w ciągu identycznego 10-miesięcznego okresu sprzedała się w liczbie ok. 22,07 mln egzemplarzy. Oczywiście posiadamy dokładne dane dotyczące popularności poszczególnych modeli. Okazuje się, że to właśnie najdroższy Galaxy S23 Ultra należał do tych najpopularniejszych, sprzedając się w liczbie 12,6 mln sztuk w pierwszych 10 miesiącach od premiery. To potwierdza, że topowy model Samsunga był istnym hitem w 2023 r.

 class="wp-image-4286891"
(źródło: Ice Universe | Weibo)

Na drugim miejscu w serii Galaxy S23 jest podstawowy model S23, który został sprzedany w liczbie 9,69 mln sztuk, co również nie powinno nikogo dziwić – najmniejszy i najtańszy sztandarowy Galaxy to dla wielu najbardziej oczywisty wybór. Na trzecim miejscu pod względem sprzedaży mamy Galaxy S23+, który sprzedał się w liczbie 4,97 mln sztuk.

To wciąż popularny model, który łączy cechy podstawowego Galaxy S23, takie jak zestaw aparatów, oraz dużą przestrzeń roboczą zapewnianą przez spory ekran, podobny do tego z Galaxy S23 Ultra. Gdyby porównać dokładne dane sprzedażowe serii S22, to widać, że trendy popularności sprzedaży modelu Ultra, podstawowego oraz w wersji Plus utrzymały się przez kolejny rok:

  • Samsung Galaxy S22 Ultra – 9,96 mln sprzedanych sztuk przez 10 mies;
  • Galaxy S22 – 7,94 mln sprzedanych sztuk;
  • Galaxy S22+ – 4,17 mln sprzedanych sztuk.

Premiera Samsung Galaxy S24 to czas na wyprzedaż serii Galaxy S23

S23 Ultra jest totalnym zwycięzcą i gdyby tego było mało prognozuje się, że przez rok od premiery ten model ma zostać sprzedany w liczbie 15 mln sztuk. Czy to powinno kogoś dziwić? Zdecydowanie nie, ponieważ wielkimi krokami nadchodzi seria Galaxy S24 wraz z modelem Galaxy S24 Ultra, który ma zaoferować m.in. Snapdragona 8 Gen 3 i tytanowe ramki, zupełnie jak te w iPhonie 15 Pro (Max). Galaxy S23 Ultra obecnie można kupić w kwocie poniżej 5000 zł, jednak po premierze sklepy będą masowo wyprzedawać inne modele z serii S23, które także będzie można zakupić w świetnych cenach.

Dlatego styczeń będzie idealnym momentem na kupno wszystkich trzech modeli z serii S23, a szczególnie topowego modelu S23 Ultra. Nie każdy potrzebuje bowiem najnowszego telefonu, a wszystkie trzy modele w dalszym ciągu są super opłacalne m.in. przez to, że będą aktualizowane przez długie lata – użytkownik może liczyć nawet na Androida 17 i poprawki bezpieczeństwa przez następne cztery lata. Nic tylko brać - najlepiej szukając dobrych promocji.

REKLAMA

Więcej o smartfonach Samsunga przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA