Windows 8.1 wyciąga kolejne asy z rękawa, przywróci przycisk Start?
Wygląda na to, że aktualizacja Windows 8 przewidziana na jesień wniesie na tyle dużo zmian, że będzie to właściwie nowy system. Świadczy o tym najnowsza kompilacja, która właśnie wyciekła do Internetu.
Windows 8.1 (znany wcześniej jako „Blue”) wyciekł już do Internetu jakiś czas temu, we wczesnej wersji rozwojowej służącej do wewnętrznych testów Microsoftu. Przyjrzeliśmy się jej z bliska. Odkryliśmy nowe możliwości personalizacji, większe możliwości zarządzania kafelkami, ulepszoną wielozadaniowość i wiele innych. Wczoraj na torrentach wylądowała nowa kompilacja 8.1, oznaczona numerem 9369. I jak się okazuje zawiera ona kilka bardzo istotnych nowości. Nie tylko rozruch do Pulpitu, o którym wspominaliśmy wcześniej.
Po pierwsze, pojawił się nowy menadżer plików. Do tej pory w Windows 8, by wykonać jakąkolwiek operację na plikach, czy to ich kopiowanie, czy też organizacja, musieliśmy się udać na Pulpit i uruchomić eksplorator plików. Na urządzeniach z ekranem dotykowym był to, delikatnie rzecz ujmując, kiepski pomysł. W Windows 8.1 otrzymamy wersję menadżera dużo bardziej przyjazną naszym paluchom.
Aplikacja „Pliki” jest mocno uproszczoną wersją eksploratora. Nie znajdziemy w niej wielu zaawansowanych funkcji upchanych na „Wstążce” w eksploratorze, ale do podstawowych operacji, a głównie te wykonujemy, wystarczy w zupełności.
Windows 8.1 pozwoli też na bardziej dokładną konfigurację trackpada. Jak dotąd czy nam się to podoba czy nie, gesty dotykowe na gładziku były zawsze włączone. Teraz będziemy mogli je wyłączyć, a także skorygować inne, bardziej szczegółowe ustawienia.
Ciekawe zmiany czekają również systemową wyszukiwarkę. Nie będzie ona przeszukiwała tylko zawartości lokalnej, ale również witryny internetowe. Bing będzie podpowiadał dane frazy i sugerował ich autouzupełnianie. Funkcję tę będzie można wyłączyć z uwagi na ochronę prywatności. Ciekawi mnie natomiast w jaki sposób będzie to wpływało na liczenie statystyk. Czy Microsoft będzie liczył każde zapytanie systemowe jako zapytanie do Binga? To z pewnością pomoże w promowaniu wyszukiwarki reklamodawcom, ale… czy wtedy te statystyki będą miały jakikolwiek sens?
Ostatnie zostawiłem na deser. Nie wynika ono z „wyciekniętej” kompilacji, a z informacji, do których dotarła najlepiej poinformowana na temat Microsoftu blogerka w Internecie, czyli Mary Jo Foley. Jak się okazuje, Microsoft nie tylko zezwoli na rozruch do Pulpitu w systemie Windows 8.1, ale rozważa również przywrócenie na tym Pulpicie… Menu Start, a właściwie przycisku Start. Osoby niechętne nowemu ekranowi startowemu w Windows, wstrzymajcie się z otwieraniem szampana. Po pierwsze, Microsoft nie podjął jeszcze decyzji na ten temat, a po drugie… przycisk Start, najprawdopodobniej, będzie wywoływał ekran startowy. Różnica polegać będzie na tym, że użytkownicy nie będą klikali w „goły” narożnik ekranu, a będą mieli ikonę informującą, że właśnie tam należy kliknąć.
To ciekawy kompromis, mający głównie znaczenie psychologiczne, a nie użytkowe. W korzystaniu z komputera, de facto, nie zmieni się nic po dodaniu przycisku Start. Użytkownicy za to otrzymają wiadomość o treści „słuchaliśmy waszych uwag i wyszliśmy naprzeciw waszym oczekiwaniom”… a jednocześnie dalej idziemy z inicjatywą Modern.
Sprytne…
Zrzuty ekranu znalazłem na WinBeta
Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.