REKLAMA

Apple zapowiada rewolucję. Nie chce tylko powiedzieć w czym

23.05.2012 17.14
Apple zapowiada rewolucję. Nie chce tylko powiedzieć w czym
REKLAMA
REKLAMA

Niektórzy entuzjaści nowinek technicznych zaczynają narzekać na Apple’a. Nie za kiepskie produkty, bo byłaby to wierutna bzdura, a o brak rewolucji, do jakich nas przyzwyczaił. Wielkie Jabłko ma jednak cos w zanadrzu. Zdradził to Jonathan Ive w długim i wyczerpującym wywiadzie dla Telegraphu.

Można nie lubić Apple’a, cierpieć wręcz na Applefobię (sic!), ale jednego tej firmie nie można odmówić: przez bardzo długi czas tworzyła nie tylko znakomite produkty, ale też i takie, które wyznaczały nowe trendy rynkowe, za którymi goni reszta. To właśnie dzięki OS X systemy takie, jak Windows czy Ubuntu są wygodne, łatwe i przyjemne w obsłudze. To właśnie iPod z iTunes wprowadziły wytwórnie muzyczne w świat Internetu. iPhone pokazał, jak zrobić wygodny interfejs dotykowy. A iPad? Może i istniały tak zwane Tablet PC, ale to właśnie urządzenie Wielkiego Jabłka pokazało, że tablet może być fajnym urządzeniem nie tylko dla specjalisty, ale również i dla Kowalskiego.

Od pewnego jednak czasu tego typu rewolucji brak. Kolejne iPhone’y, iPody czy Macbooki są jeszcze lepsze technicznie, jeszcze szybsze, z jeszcze czytelniejszymi ekranami, ale… brakuje tej świeżości, do której Apple nas przyzwyczaił.

Coś się jednak kroi. Apple, jak zawsze, oficjalnie milczy na ten temat, ale Jonathan Ive, wiceprezes ds. wzornictwa przemysłowego, był ociupinkę bardziej wylewny. Co prawda nie zdradził nam ani jednej konkretnej informacji, wiemy jednak, że coś się kroi. W wywiadzie dla Daily Telegraph, zapytany o jego ulubione urządzenie, nad którym pracował w Apple, Ive odpowiedział:

To serio trudne pytanie. Głównie z uwagi na to, że to nad czym teraz pracujemy wydaje się najważniejsze i najlepsze ze wszystkich rzeczy, które dotychczas zrobiliśmy. Rzecz jasna, nie mogę nic więcej powiedzieć na ten temat.

Ive nie jest specjalistą od marketingu. Mówi co myśli, a ja mu wierzę. Mogę co najwyżej się z nim nie zgodzić, stwierdzić że ten produkt jest do bani, ale jestem przekonany, że wierzy w to, co mówi. Oznacza to rewolucję na miarę iPhone’a czy iPada, przynajmniej według jego postrzegania.

Z drugiej jednak strony, mogę też nadinterpretować jego słowa. Wzornictwo przemysłowe, a przynajmniej to wysokiej klasy, to sztuka dopracowywania najmniejszych detali. Takich, na które nawet nie zwracamy uwagi, przynajmniej nie świadomie. Niewykluczone, że Ive ma na myśli 4-calowego iPhone’a, o którym krążą plotki po całym Internecie. Dla rynku to znikoma rewolucja. Dla Apple’a: kolosalna.

Mnie jednak ponosi fantazja. Ive jest współtwórcą każdego produktu Apple od 1996 roku. Nawet sam Steve Jobs nieraz twierdził, że „Jony” był jednym z kluczowych elementów, jakie dały Apple’owi sukces. Wydaje mi się, że Ive nie rzuca słów na wiatr i że skoro jest na tyle podekscytowany tym, co się dzieje w firmie, że nie może powstrzymać się od wygadania się podczas wywiadu, to coś w tym jest.

Nie próbuję nawet zgadywać co planuje Apple. Właściwie jedynym przewidywalnym produktem był iPhone. Długo mówiło się o dodaniu do iPoda funkcji telefonu, i Apple to zrobił. Sklep z aplikacjami był już większą niespodzianką. Ale cała reszta innowacji Apple, takich jak iPad czy iPod, zawsze brały rynek z zaskoczenia. Pozwalam wam jednak pogdybać w komentarzach 😉 Gdybym jednak musiał koniecznie zgadywać, za wszelką cenę, to analizując nabór specjalistów do Apple w ostatnich miesiącach, stawiałbym na konsolę do gier.

Tak na marginesie, zaciekawił mnie jeszcze inny fragment wywiadu. Ten w którym Ive mówi o tym, że

porzucanie projektu jest jedną z najważniejszych części jego pracy.

Ciekawi mnie z czego Apple zrezygnował. Jakie fantastyczne (lub pokraczne) projekty trafiły do kosza i dlaczego. Tego pewnie nie dowiemy się nigdy…

Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA