Ptaszki ćwierkają coraz głośniej, że Amazon blisko Polski. Z potężnym budżetem

Zazwyczaj nie bawimy się w plotkowanie na Spider’s Web, ale tym razem – tak jak poprzednio w przypadku debiutu iTunesa w Polsce – mamy na tyle wiarygodne źródło informacji, że nie możemy się nie podzielić z naszymi Czytelnikami tym, co nam doniesiono. 

Zamieszanie z self-publishingiem w Amazon, które przysporzyło kłopotów polskim autorom publikującym swoje e-booki w tym amerykańskim serwisie nie jest przypadkowe. Rzeczywiście związane jest ono z rychłym debiutem Amazona w Polsce. Jak informuje nas nieoficjalnie osoba związana z branżą medialną – Amazon wejdzie do Polski z wielkim rozmachem i chodzi nie tylko o rynek medialny, ale także – a może przede wszystkim – o e-commerce. Kiedy? Na przełomie marca i kwietnia. 

Amazon od ponad roku ma przygotowywać się na debiut na polskim rynku. W przypadku rynku medialnego jest już ponoć wszystko dograne – Amazon wejdzie z wielkim impetem na polski rynek e-booków. Kindle ma być bardzo mocno promowany, a umowy z polskimi wydawnictwami, które maja zaoferować ogromną liczbę e-booków po polsku na e-czytniku Amazon ponoć już w większości podpisane. Ma być tak, że w momencie oficjalnego debiutu Kindle’a w Polsce, polski czytelnik naprawdę będzie miał co na nim czytać po polsku – zarówno z prasy, jak również e-booków. Jeśli chodzi o prasę, to pojawienie się „Gazety Wyborczej” w wydaniu na Kindle’a, a przede wszystkim silna promocja tego wydawnictwa przez samą Agorę, która w druku – tak jak wcześniej miało to miejsce przy wydaniu na iPada – wystylizowała swoją jedynkę na wygląd e-czytnika Amazonu, nie jest przypadkowe.

Jeszcze ciekawsze wieści płyną natomiast na temat potężnej ofensywy Amazonu na polskim rynku e-commerce. Amazon nie chce popełnić błędu eBaya, który przyszedł do Polski kompletnie nieprzygotowany. Od ponad roku Amazon bardzo uważnie przygotowuje się na debiut w Polsce swojej platformy e-commerce uważnie ucząc si specyfiki naszego rynku i barcznie obserwując to, co się tu dzieje. Przygotowany jest ponoć bardzo duży budżet marketingowo-reklamowy, którym Amazon chce zagrać w Polsce, aby szybko się wypromować, no i pewnie sporo uszczknąć od polskiego giganta Allegro.

I tak sobie myślę, że jeszcze ciekawiej byłoby, gdyby Allegro… spróbował odpowiedzieć Amazonowi – że tak to brzydko nazwę – „od tyłu” i zaoferował na przykład usługi technologicznej chmury dla biznesu w Polsce. Byłaby to fajna ucieczka do przodu. To by było dopiero ciekawe – Amazon wchodzi na rynek Allegro, a Allegro na rynek Amazon.

To wszystko już całkiem niebawem. Za niecałe dwa miesiące.