Rynek dzwonków telefonicznych do wzięcia
Nieco w cieniu dyskusji na temat nowych iPodów nano, nowej odsłony iTunes oraz teorii spiskowych wokół braku kamerki wideo w nowych iPodach touch, pozostaje inna kwestia poruszona podczas ostatniego keynote Apple – debiut dzwonków telefonicznych w iTunes Store.
To ważna informacja, która może tchnąć nieco życia w ten segment mobilnego rynku. Swego czasu była to przecież niezwykle dynamicznie rosnąca kategoria. W ostatnich latach rynek płatnych dzwonków telefonicznych spada jednak ponad 20% rocznie – według SNL Kagan 24% w 2008 roku – ale to wciąż kategoria generująca pół miliarda dolarów rocznie (dokładnie 541 milionów w 2008 roku wobec 714 milionów w 2007 r. według SNL Kagan). Jest więc ciągle o co się bić.
Do tej pory Appe umożliwiało przekształcanie piosenek kupionych w iTunes na dzwonki do telefonów za 99 centów, ale opcja ta była raczej mało przyjazna dla przeciętnego konsumenta, dostępna jedynie z poziomu iTunes na komputerze oraz niedostępna poza Stanami Zjednoczonymi. Nowy sposób jest dużo bardziej sprzyjający zakupom – istnieje możliwość kupienia dzwonka wprost z iPhone’a, oraz tańszy, bo dzwonek kosztuje 1,29 dolara (poprzednio trzeba było kupić piosenkę za 99 centów oraz zapłacić kolejne 99 centów za przekształcenie jej w dzwonek). Dzwonki dostępne są z iTunes na iPhone na wszystkich rynkach, na których oficjalnie działa iTunes Store (czyli w Polsce nie) oprócz Irlandii, Niemiec oraz Japonii.
Wkrótce przekonamy się, czy ruch Apple uratuje rynek dzwonków telefonicznych. Firma Jobsa dysponuje sporą bazą potencjalnych klientów – 30 milionów posiadaczy iPhone’ów. Łatwość zakupu dzwonka na iPhone, przywiązanie sprzedaży do kont w iTunes Store oraz atrakcyjne ceny to z pewnością spore atuty Apple.
