REKLAMA

Otwierasz drzwi, a tu robot z Żabki i twoje zakupy. To nie Star Trek, to Warszawa

Mieszkańcy Warszawy mieli okazję do dość zaskakującego doświadczenia. Po ulicach i osiedlach miasta zasuwał bowiem mały robocik z zakupami. To tymczasowy pracownik Żabka Jush.

04.03.2024 14.44
Żabka Jush Darjush
REKLAMA

Żyjący w ciągłym biegu mieszkańcy stolicy i innych dużych miast coraz częściej cenią każdą wolną chwilę, jaką mogą mieć dla siebie i swoich zainteresowań. Dlatego też coraz więcej firm próbuje zwiększyć swoją atrakcyjność przez minimalizowanie czasu na zbędne czynności. Takie jak spacerowanie do pobliskiej Żabki po codzienne drobne zakupy.

REKLAMA

Żabka (a konkretniej Żabka Jush), w ramach eksperymentu, zatrudniła autonomicznego robota dostawczego do realizacji zamówień klientów, by sprawdzić efektywność takiego rozwiązania - a także reakcje samych wspomnianych klientów. Robot jest w stanie dostarczyć zakupy w promieniu do 2 km, może dojechać do klienta nawet w 15 minut, poruszając się z maksymalną prędkością do 20 km/godz.

Nie przegap:

Gdzie można było spotkać robota z Żabka Jush?

Testy nowej formy dostawy były przeprowadzone w centrum Warszawy. Niecodzienny kurier z zakupami był na tyle dużą atrakcją, że zdecydowano się na akcję promocyjną, podczas której spacerowicze mogli zaczepić robota i zostać obdarowani przez niego świeżymi owocami i warzywami, przekąskami, wypiekami i napojami.

@jush.pl

Przedstawiamy Wam robota Darjusha! 🤖 Z jego udziałem zrobiliśmy małą grę miejską z nagrodami - zobaczcie efekty! A z kodem Darjush masz -30% zniżki w apce Żabka Jush ✨ #darjush #wszystkonajush #jushpl

♬ Groovy 70's Funk(976365) - Suzu Sound
REKLAMA

Robot opracowany przez firmę Delivery Couple porusza się po chodnikach i ścieżkach rowerowych, a jedno naładowanie powinno wystarczyć na dzień pracy. Gdy napotyka na przeszkodę, stara się znaleźć alternatywną trasę, a w przypadku braku możliwości jej samodzielnego pokonania, może wezwać zdalnego operatora.

Żabka nie zamierza jednak wprowadzać robota na stałe. Póki co eksperyment miał na celu zbadanie tej formy dostaw, ale też miał stanowić okazję do lokalnej i internetowej promocji Żabki jako innowacyjnej marki. Sama sieć musi jeszcze dokładnie zbadać, czy akurat ta innowacja faktycznie przyniesie korzyść firmie i jej klientom.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA