REKLAMA

Polacy robią paliwo z glonów. Rozpoczęła się hodowla

Te mikroskopijne organizmy, choć niepozorne, skrywają ogromny potencjał. Uprawiane w specjalnych fotobioreaktorach, mogą pomóc rozwiązać problem z paliwami. To właśnie z myślą o wykorzystaniu ich wszechstronnych możliwości, zespół naukowców z Politechniki Koszalińskiej zbudował unikatową instalację, w której hodowane są mikroalgi.

15.03.2024 09.39
Polacy robią paliwo z glonów. Rozpoczęła się hodowla
REKLAMA

Z mikroalg można uzyskiwać każdy rodzaj paliwa ciekłego: biowodór, bioetanol, biodiesel. Można także produkować ogniwa paliwowe, dzięki którym można wytwarzać energię elektryczną. Biomasa stała może zaś stać się cennym surowcem w ciepłownictwie. I właśnie m.in. badaniami dotyczącymi wykorzystania mikroalg do produkcji paliw zajmie się interdyscyplinarny zespół naukowców w Politechnice Koszalińskiej. Badaniami zajmuje się zespół naukowców pracujących na różnych uczelnianych wydziałach.

REKLAMA

Tlen, paliwo i żywność

Nowo utworzone stanowisko laboratoryjne wyposażone w instalację do uprawy mikroalg ma pomóc w znalezieniu odpowiedzi na wyzwania związane z dostępnością surowców do produkcji paliw oraz koniecznością ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Hodowla mikroalg jest bowiem bardzo prosta, nie wymaga specjalnych surowców, a do tego glony doskonale wychwytują dwutlenek węgla.

Więcej o paliwach przyszłości przeczytasz na Spider`s Web:

Mikroalgi są doskonałym źródłem biomasy. Jednocześnie uprawa mikroalg nie koliduje z zasobami przeznaczonymi do produkcji żywności, co czyni je cennym surowcem dla zrównoważonej produkcji biopaliw

- podkreśla dr hab. inż. Małgorzata Smuga-Kogut.

Dzięki wydajnie zachodzącemu procesowi fotosyntezy mikroalgi w naturalny sposób przyczyniają się do sekwestracji dwutlenku węgla, produkując jednocześnie duże zasoby tlenu. Glony mają bardzo wysoką – nawet 10-50 razy większą niż rośliny - zdolność wiązania dwutlenku węgla. Dzięki temu mogą usuwać dwutlenek węgla pochodzący z różnych źródeł. To jednak nie wszystko. Jeden fotobioreaktor o pojemności 10 l jest w stanie w ciągu doby wygenerować tyle samo tlenu co 1 hektar lasu.

Mikroalgi dobre na wszystko

Mikroalgi to inaczej glony, czyli samożywne organizmy, które naturalnie występują w akwenach z wodą słodką i słoną. Są pokarmem dla innych organizmów i w naturalny sposób wzbogacają wodę w tlen.

Można je hodować w kontrolowanych warunkach. Umożliwiają to fotobioreaktory, czyli urządzenia zapewniające optymalne warunki do wzrostu organizmom, których głównym źródłem energii jest światło. To ważne, bo mikroalgi znajdują szereg zastosowań, m.in. w energetyce, przemyśle spożywczym, farmaceutycznym i w ochronie środowiska.

REKLAMA

Są one cennym źródłem białka, aminokwasów i witamin naturalnego pochodzenia. Coraz częstsze jest więc zastosowanie mikroalg do produkcji żywności, paszy dla zwierząt, nawozów i wysokiej jakości bioproduktów. Są składnikami takich produktów jak biopaliwa, naturalne barwniki, preparaty do odbudowy skóry. Sproszkowane mikroalgi, znane pod nazwą spirulina, mają wyjątkowe wartości odżywcze i doskonale uzupełniają żywność.

Z mikroalg można pozyskiwać inne cenne związki, jak np. barwniki, przeciwutleniacze oraz inne biologicznie aktywne cząsteczki. Ważne jest także znaczenie tych organizmów dla ekologii. Mikroalgi mogą wspierać proces oczyszczania ścieków. Można je również wykorzystywać do uzdatniania wody w akwenach z hodowlą ryb.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA