Do biegu, gotowi, start - Złapane smartfonem #4

Pora na czwarte zdjęcie w naszym projekcie fotograficznym prowadzonym wspólnie z Samsungiem i Tookapic.

Tym razem jest to bardzo prosty kadr, który powstał przy okazji nagrywania materiałów na nasz kanał na Youtubie. Nagrywaliśmy przy biurowcu Cosmopolitan w Warszawie.

W pewnym momencie zauważyłem, że nad naszymi głowami rozgrywa się ciekawa scena. Robotnicy podwieszeni na linach na dużej wysokości myli właśnie okna biurowca. Widok był niecodzienny, zwłaszcza że pracowników było aż ośmiu, a do tego pracowali oni w rzędzie.

Dzisiejszego dnia pogoda była bardzo zmienna, a widok odbijany w oknach wieżowca zmieniał się dosłownie co kilkanaście sekund. Przez większość czasu w odbiciu dominowała szarość, ale poczekałem chwilę dłużej, aż niebo lekko się rozchmurzy, aby było widać prześwity błękitu, a jednocześnie chmury.

Do kadrów tego typu najlepiej sprawdza się teleobiektyw dedykowanego aparatu, dzięki któremu można „przybliżyć” sylwetki pracowników. Smartfony takim nie dysponują, ale z ciekawości postanowiłem zastosować zoom cyfrowy, którego na ogół staram się unikać.

Powiększyłem obraz do krotności x2, a efekt był już zadowalający. Obraz nie stracił też znacznie na jakości. Dla porównania zamieszczam powyżej kadr, jaki widział obiektyw aparatu bez zastosowania zoomu cyfrowego.

W edycji pomogły mi dwie aplikacje. Pierwszą była VSCO, w której nałożyłem filtr o nazwie A9 i dostosowałem lekko kolory. Drugą aplikacją był Instagram, w którym jedyną czynnością było nałożenie na zdjęcie rozmycia liniowego. Dało to efekt miniatury, który spodobał mi się w tym zdjęciu.

Kolejne zdjęcie jutro, a w międzyczasie zapraszam do odwiedzenia mojego profilu na Tookapic.