Jest zaskoczony popularnością swojej gry i sam jeszcze jej nie ukończył - rozmowa z twórcą gry 2048

Gabriele ma 19 lat, mieszka we Włoszech, jest programistą i projektantem stron internetowych.

Hubert Taler, Spider's Web: Witaj Gabriele. Twojej grze przedwczoraj udało się sparaliżować pracę w wielu polskich biurach. Czy odpowiesz nam na kilka pytań?

Gabriele Cirulli, twórca gry 2048: Mam nadzieję, ze nie sprawiłem za dużo kłopotów!

SW: Jesteś bardzo młodą osobą, ale masz już dużo doświadczenia zawodowego i zakończyłeś już edukację. Proszę opisz swoją karierę. Czym się zajmujesz na co dzień?

G: Skończyłem szkołę w zeszłym roku, gdy miałem 19 lat. Musiałem dokonać wyboru: czy kontynuować naukę na uniwersytecie, czy zacząć od razu pracować. Zdecydowałem zająć się pracą, mając nadzieję, że umożliwi mi to zajęcie się różnymi dodatkowymi pobocznymi projektami, na które miałem pomysły. Uczęszczając do szkoły cały czas budowałem różne rzeczy i uczyłem się na boku programowania. Myślę że to dobrze że już w szkole znalazłem swoją pasję, która mogła stać się później moim stałym zajęciem.

Od opuszczenia szkoły jestem freelancerem i sam się utrzymuję. W planach mam w najbliższym czasie rozpocząć pracę nad własnymi projektami - mam już kilka pomysłów.

SW: Jakie masz zainteresowania? Jakie gry lubisz?

G: Z grami łączy mnie dziwny związek. Staram się ich unikać, bo często uzależniam się od tych, które mi się podobają i spędzam nad nimi za dużo czasu. Ostatnie gry w jakie grałem to Counter Strike: Global Offensive, Skyrim oraz oczywiście 2048. Pewną ironią jest, że jeszcze jej nie skończyłem, czyli nie osiągnąłem wymaganego wyniku: 2048.

SW: Jak wpadłeś na pomysł gry 2048? Spodziewałeś się że będzie tak popularna? Co cię zainspirowało? Czy umiałbyś wyjaśnić jej sukces?

G: Po pierwsze chciałem podkreślić, że pomysł na 2048 nie był mój! Pierwszy kontakt z nim miałem jakiś tydzień temu, gdy zagrałem w grę (również nazwaną 2048), stworzoną przez człowieka, który pisze na często odwiedzanym przeze mnie forum. Nie znam nawet jego prawdziwego nazwiska, na forum ma ksywkę Saming. Pograłem parę godzin, a następnie odkryłem, że gra oparta jest na innej: "1024", stworzonej przez Veewo Studio. Spodobały mi się obie, ale w wersji Saminga brakowało animacji, a "1024" była trochę zbyt wesoła i kolorowa jak na mój gust. Postanowiłem zrobić swoją wersję, jako ćwiczenie w programowaniu.

Spędziłem nad tym cały ostatni weekend. Wrzuciłem informację na małą stronę z newsami, nie spodziewając się za wiele. Następnego dnia ktoś wrzucił informację na Hacker News, dużą stronę czytaną przez wielu pasjonatów IT. Wtedy popularność gry poszybowała w górę i wszyscy zaczęli do niej linkować.

Nie wiem czy potrafię wytłumaczyć jej sukces. Myślę, że to głównie kwestia przypadku, szczęścia oraz samej koncepcji gry, która okazała się być wciągająca.

SW: Znam już twoją wersję multiplayer, gdzie dwóch graczy może ze sobą współzawodniczyć. Inne wersje pojawiają się jak grzyby po deszczu - już nie tworzone przez ciebie. Czy planujesz stworzyć wersję mobilną zanim ktoś inny tego dokona? Czy planujesz jakieś dodatki do gry? (Jak się potem okazało, Gabriele stworzył wersję na Androida jeszcze tego samego dnia).

G: Jestem pozytywnie poruszony i zaskoczony ilością pracy jaką ludzie wkładają w rozbudowę gry. Na przykład ogromne wrażenie na mnie zrobiła wersja AI, którą zbudował av3y: http://ov3y.github.io/2048-AI/ (gra zawiera sztuczną inteligencję która może podpowiadać korzystne ruchy lub w ogóle grać sama ze sobą - przyp SW). Podoba mi się to że ludzie opierają swoje własne wersje na moim kodzie i je publikują. Nie sądzę, aby moja wersja się rozwijała w przyszłości. Myślę, że dlatego się tak spodobała, iż jest tak prosta. Nie chciałbym przez przypadek czegoś w niej zepsuć.

Planuję wersję mobilną, ale jeszcze się nie zdecydowałem do końca. Chciałbym, aby wersja przenośna wykorzystywała możliwości platformy na jakiej będzie uruchomiona.

SW: Czy masz jakieś logi z wynikami gier? Jaki był najwyższy wynik?

G: Nie wiem jaki był najwyższy wynik. Gra zbiera proste statystyki. Mogę powiedzieć, że dotychczas zagrano w nią ponad 5 milionów razy, a tylko 13 tys. graczy ją ukończyło! Jak pomyślę nad liczbą grających, wydaje mi się to szaleństwem!

SW: Czy jesteś w stanie określić teoretycznie jaki jest najwyższy możliwy wynik.

G: Widziałem wyniki sięgające 20 000! Niektórym udało się stworzyć strategię która nie tylko pozwoliła skończyć grę, ale i uzyskać wysoki wynik. Prawdopodobnie jest jakieś maksimum - choćby dlatego, że gra się kończy gdy tworzysz kafelek z liczbą 2048, no i plansza ma ograniczoną wielkość. Nie wiem jednak jak to teoretycznie wyliczyć.

SW: Dziękuję za odpowiedzi i jeszcze raz gratuluję stworzenia internetowego fenomenu. Przedczoraj twoja gra była wszędzie w polskich mediach społecznościowych! Życzymy ci wszyscy powodzenia!