Do iNKubatora NK.pl zgłosiło się 238 projektów. Czy wśród nich będzie ktoś kto powtórzy sukces Naszej-Klasy?
Trzeba przyznać, że to spory sukces start-upowego projektu NK.pl – do programu inwestycyjnego iNKubator zgłosiło się niemal 240 projektów, które szukają wsparcia finansowego. Ciekawe, czy wśród nich znajdzie się ktoś, kto choćby w części powieli sukces twórcy iNKubatora, czyli Naszej-Klasy.
238 projektów – ta liczba mogłaby świadczyć o tym, że pęd do tworzenia start-upów i marzenia o wielkim sukcesie w internecie są w polskim narodzie całkiem spore. Czy tak jest w rzeczywistości? W rozmowie z Tomkiem Krelą ze Spider’s Web, Joanna Gajewska z NK.pl rzuca nieco więcej światła na charakter zgłoszonych projektów.
Tomasz Krela, Spider’s Web: Czy na obecnym etapie można określić, iż przeważają pomysły oparte o rozwiązania mobilne, jak np. aplikacje mobilne? Czy też najwięcej projektów opiera się na pomyśle świadczenia usług za pośrednictwem Internetu?
Joanna Gajewska, Nk.pl: Na 238 projektów około 5% zgłoszeń to stricte aplikacje mobilne bez wsparcie ze strony weba natomiast do 30% to projekty, których jednym z kanałów wsparcia jest mobile, ale core opiera się głównie na webie. Widać że pomysłodawcy zwracają uwagę na to, co się dzieje dookoła, coraz więcej ludzi korzysta z telefonów typu smartfone, dlatego też uwzględniają ten kanał w swoich projektach, nie do końca niestety wiedząc, że model biznesowy w mobile’u nie może się opierać głównie na reklamach, które niestety nie dadzą przychodu na poziomie 1 mln zł po niecałym roku działalności. Większość projektów jednak skupia się głównie na webie i tam lokowany jest core produktu.
Bardzo by mi zależało na takiej chociaż wstępnej analizie kategorii pomysłów jakie są obecnie analizowane przez ekspertów oraz ich udziale % (oczywiście w przybliżeniu) do wszystkich zgłoszonych projektów.
Udziały % będziemy mogli poznać po głębszej analizie, wnioski były tak skonstruowane, że wymagają dogłębnej analizy. Większość projektów chce wykorzystać trend społecznościowy, zbudować samemu sieć znajomości lub wykorzystać social graph NK czy FB. Nikt nie zwrócił uwagi na Twittera, czy też G+ lub takie społeczności, jak Foursquare czy Instagram (które to udostępniają swoje API publicznie), a posiadają dość duży potencjał dla pewnych produktów. W zgłoszeniach znalazło się kilka gier społecznościowych oraz produktów nie skupionych wokół społeczności. Dokładniejszą statystykę będziemy mogli podać po zapoznaniu się ze wszystkimi zgłoszonymi projektami.
Czy można powiedzieć, iż większość projektów jest rozwinięciem już istniejących na rynku rozwiązań? Czy też pojawiły się prawdziwie nowe, nieszablonowe pomysły?
Większość pomysłów, które zgłoszono do akcji można znaleźć w sieci, co w obecnych czasach jest typowe dla każdego startupu. Pozytywne jednak jest to, że dużo ze zgłoszeń próbuje rozwiązywać istniejące problemy w sposób inny od konkurencji, co wg mnie stanowi o potencjale danego projektu. Projekty, które dostaną się do preinkubacji będą miały 30 dni na to, aby wraz z mentorami dopracować swój pomysł i model biznesowy tak, aby stał się wyzwaniem dla konkurencji.
Dziękuję za rozmowę.
Przyjmowanie wniosków do iNKubatora zostało więc zakończone. Co dalej? Aktualnie trwa ich przegląd przez ekspertów NK.pl, którzy do 16 lipca wybiorą najlepiej rokujące projekty i zaproszą ich do współpracy przy przygotowaniu profesjonalnych biznesplanów.
Kolejnym etapem będzie prezentacja pomysłu przed inwestorami. Dopiero to spotkanie otworzy drogę do rocznej inkubacji, podczas której nowo założona spółka z o. o. otrzyma wsparcie merytoryczne, finansowe (230 tys. zł), organizacyjne, techniczne, technologiczne i marketingowe.
Za wszystkich, którzy zgłosili swój projekt do iNKubatora trzymamy kciuki!
Współpraca: Tomasz Krela
P.S. Będę jednym z mentorów, którzy będą współpracować z wybranymi projektami w iNKubatorze NK.pl, za co będę otrzymywał wynagrodzenie. Niniejszy wpis nie jest częścią żadnej umowy pomiędzy mną, a NK.pl.
