Ikea przebija konkurencję ceną. Tym razem nie chodzi o fotel, ale elektronikę
Nowością w Ikei są… ładowarki. I okazuje się, że ich cena jest bardzo atrakcyjna względem konkurencji: Apple’a czy Samsunga.
Ładowarka SJÖSS o mocy 30 W kosztuje 29,99 zł. Obsługuje „najnowsze technologie szybkiego ładowania”. Jak precyzuje sklep chodzi o Power Delivery (PD 3.0) i Quick Charge (QC4+) oraz protokół Programmable Power Supply (PPS).
Ładowarka z Ikei jest śmiesznie tania
Np. Apple za ładowarkę o mocy 20 W życzy sobie 119 zł. Z kolei cena samsungowej 25 W (również gwarantującą wsparcie Power Delivery 3.0) wynosi 89,90 zł. Różnica jest więc spora.
A poza tym Ikea dokłada naklejki, żeby każdy mógł kolorem zaznaczyć, że akurat ta jest jego.
Do sprzedaży trafia też model z dwoma portami USB-C o mocy 45 W. Jego cena to 69,99 zł. „Szybka i wydajna – w domu lub w podróży. Odpowiednia do telefonów, tabletów i większości laptopów. Obsługuje najnowsze technologie szybkiego ładowania” – głosi opis.
Podobnie jak model 30 W, tak i ten jest kompatybilny z technologiami Power Delivery (PD 3.0) i Quick Charge (QC4+) oraz protokołem Programmable Power Supply (PPS). Moc wyjściowa jedno gniazdo USB-C w użytku to 45 W, a na dwa – 22 W.
I tu też cena jest konkurencyjna, bo podobne modele potrafią kosztować ok. 80-90 zł
Wygląda na to, że do Ikei warto udać się nie tylko po nowe meble (lub na wege klopsy z frytkami), ale i po ładowarki. Nie pierwszy raz sklep staje się miejscem dla ciekawych gadżetów. Pomysłowe ładowarki też już były, polecaliśmy również przydatne czujniki, a całkiem ciekawie – nie tylko z wyglądu – prezentują się głośniki wbudowane w ramki.
Więcej o smart home i inteligentnych gadżetach piszemy na Spider's Web:
