REKLAMA

Twierdzicie - tak jak my - że nowe Galaxy S10 są drogie? Samsung wyjaśnia: „dla Was za darmo to by było za drogo”

Gdy wczoraj opublikowaliśmy materiał pt. „Polskie ceny modeli Galaxy S10e, Galaxy S10 i Galaxy S10+. Drogo, drożej i lepiej nie pytaj” na Twitterze zareagował na niego Samsung Polska, który ustami palcami Olafa Krynickiego - rzecznika prasowego - odpowiedział: „Oj Wy tak zawsze, że drogo i drogo. Dla Was za darmo to by było i za drogo ;)”.

21.02.2019 18.03
samsung galaxy s10 i s10 plus
REKLAMA
REKLAMA

Wtedy zacząłem się zastanawiać, kto ma rację - Piotrek Grabiec, który napisał ten tekst, czy reprezentant polskiego oddziału Samsunga, który próbował zbagatelizować i obrócić w żart całą sprawę.

Postanowiłem dokładnie policzyć, jak na przestrzeni lat zmieniała się cena Samsungów Galaxy S, jak zmieniały się zarobki Polaków i ile statystyczny Polak musiał pracować kiedyś, żeby kupić sztandarowy smartfon Samsunga, a ile dzisiaj.

Samsung Galaxy S

Pierwszy Galaxy S zadebiutował w 2010 roku. Szukałem długo, ale nie trafiłem w sieci na pewne informacje. Wiem tylko, że Galaxy S kosztował w momencie premiery około 2000 zł. W sklepach był droższy, na Allegro tańszy. Przyjmijmy jednak, że kosztował 2000 zł.

Przeciętne wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2010 r. (tym, w którym debiutował Galaxy) wynosiło 3316 zł. Średnie dzienne wynagrodzenie (dzielę przez 30 dni) wynosiło 110,5 zł. (GUS podaje średnie wynagrodzenie brutto, na potrzeby uproszczonych obliczeń w tym artykule postanowiłem liczyć właśnie tę wartość. Warto jednak pamiętać, że przy średnim wynagrodzeniu np. 3316 zł, Polakowi w kieszeni zostaje mniej pieniędzy na zakupy.)

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S 18 dni.

Samsung Galaxy S II

Galaxy S II zadebiutował w 2011 roku. Kosztował 2299 zł. Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 3466 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S II 20 dni.

Samsung Galaxy S III

Galaxy S III zadebiutował w 2012 roku. Kosztował 2799 zł. Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 3646 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S III 23 dni.

Samsung Galaxy S4

Galaxy S4 zadebiutował w 2013 roku. Kosztował 2790 zł. Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 3740 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S4 23 dni.

Samsung Galaxy S5

Galaxy S5 zadebiutował w 2014 roku. Kosztował 2999 zł. Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 3895 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S5 24 dni.

Samsung Galaxy S6, S6 Edge

Galaxy S6 i S6 Edge zadebiutowały w 2015 roku. Kosztowały odpowiednio 2999 zł i 3599 zł (najtańsze dostępne wersje). Najdroższa wersja S6 Edge 128 GB kosztowała 4399 zł. Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 4054 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S6 23 dni. Na model Galaxy S6 Edge 27 dni. A ponad miesiąc - 33 dni - na Galaxy S6 Edge 128 GB.

Samsung Galaxy S7 i S7 Edge

S7 i S7 Edge zadebiutowały w 2016 roku. Kosztował odpowiednio 3199 zł i 3599 zł (najtańsze dostępne wersje). Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 4181 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S7 23 dni. A na Galaxy S7 Edge 26 dni .

Samsung Galaxy S8 i S8+

Galaxy S8 i S8+ zadebiutowały w 2017 roku. Kosztował odpowiednio 3499 zł i 3949 zł (najtańsze dostępne wersje). Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 4353 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S8 22 dni. A na Galaxy S8+ 28 dni.

Samsung Galaxy S9 i S9+

Galaxy S9 i S9 + zadebiutowały w 2018 roku. Kosztował odpowiednio 3599 zł i 3999 zł (najtańsze dostępne wersje). Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 4623 zł.

Polak musiał pracować na Samsunga Galaxy S9 24 dni, A na Galaxy S9+ 26 dni.

Samsung Galaxy S10 i S10+

Galaxy S10 i S10+ zadebiutowały wczoraj. Kosztują odpowiednio 3949 zł 4399 zł (najtańsze dostępne wersje). A najlepsze wersje - Galaxy S10 512 GB i Galaxy S10 Plus 1 TB - kosztują odpowiednio 4999 zł i 6999 zł. Nie wiemy, ile wyniesie średnie wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2019 roku, ale w uśrednione wynagrodzenie za dwa ostatnie kwartały 2018 roku wynosiło 4721 zł.

Polak musi pracować na Samsunga Galaxy S10 25 dni. A na Galaxy S10+ 28 dni. Jeśli chciałby kupić Galaxy S10 512 GB lub Galaxy S10 Plus 1 TB musi pracować 32 dni lub 45 dni.

Przypomnijmy zatem, że na najlepszy model Galaxy S, który zadebiutował na początku 2015 roku Polak musiał pracować 33 dni. Dzisiaj na taki model musi pracować aż 45 dni.

Tańsze modele też drożeją. Kiedyś (Galaxy S i S II) pracowaliśmy na nie 18 lub 20 dni. Dzisiaj musimy pracować 25 lub 28 dni.

Samsungi Galaxy S zawsze miały to, co najlepsze. A model S10e nie ma wszystkiego, co wyróżnia S10 i S10+, więc trudno mi go uznać, jako prawdziwego członka rodziny Galaxy S. No, ale jeśli kogoś by to interesowało, to na Galaxy S10e Polak musi pracować 21 dni.

Tanio nie jest. Przystępnie cenowo też nie

Samsungi Galaxy S10 i S10+ są drogie. Nie dam sobie wmówić, że jest inaczej.

Nie obarczam winą jednak samego Samsunga. Nie da się nie zauważyć, że to Apple stale przeciera nowe szlaki i przełamuje kolejne granice. iPhone z roku na rok kosztuje co raz więcej, mimo że różnice między modelami często są bardzo znikome.

Konkurenci Apple’a korzystają z okazji i również podnoszą swoje ceny. Starają się przy tym nie przekraczać granicy, którą wytyczył Apple.

REKLAMA

Wyjątkiem będzie jednak Galaxy Fold - urządzenie Samsunga z zupełnie nowej kategorii mobilnej. Składany smartfono-tablet będzie kosztował w Europie 2 tys. euro. W Polsce będzie to oznaczało jakieś 9 lub 10 tys. zł.

Czyli statystyczny Polak będzie pracował na Galaxy Fold nawet 64 dni. Grubo.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA