Ceny telewizorów 4K poszły ostro w dół. Sprawdź ile teraz kosztują
W Chinach na pniu wyprzedała się pierwsza transza 49-calowych telewizorów 4K od Xaomi. Nic dziwnego kosztowały mniej niż 2 tys. zł i jeszcze w gratisie był subwoofer i soundbar. Ceny w Polsce też już wcale nie odstraszają.
Gdy testowałem pod koniec 2012 roku pierwszy telewizor 4K dostępny w Polsce to jego cena była zabójcza. Za 84-calowy ekran LG trzeba było zapłacić ponad 80 tys. zł. Pół roku później w sklepach pojawiły się telewizory Sony z serii X9, te były już znacznie tańsze, ale też mniejsze. Cena 55-calowego modelu zaczynała się od 15 tys. zł. To jednak wciąż sporo i trudno mówić o sprawnym wchodzeniu 4K pod strzechy.
Jednak jesteśmy już po mundialu, po wejściu do sprzedaży modeli z 2014 roku i śmiało możemy powiedzieć, że 4K jest tanie jak barszcz.
Oczywiście wciąż jest wiele tańszych telewizorów FullHD, ale jednocześnie ceny ekranów 4K nie są znacząco wyższe. Osoby decydujące się na zakup telewizora powyżej 5 tysięcy są już praktycznie skazani na modele z ultrawysoką rozdzielczością. A najtańszy model w Polsce kupimy za nieco ponad 2,5 tys. zł. Zajrzałem na internetowe strony RTV Euro AGD, a sklep wcale nie należy do najtańszych w sieci i wybrałem kilka ciekawych cenowo modeli, które mogą zadziwić podczas planowania zakupu telewizora.
Najtańszym urządzeniem jest TCL U40S7606DS, który kosztuje 2649 zł, praktycznie niewiele więcej zapłacimy za Samsunga HU6900 również o przekątnej 40 cali. Jego zakup wiąże się z wydatkiem 3199 zł. Wersja o 10 cali większa jest tylko o 1100 zł droższa i jeśli chcecie zacząć przygodę z 4K w mieszkaniu to właśnie tą wielkość wam polecę.
4K przy mniejszych przekątnych można polecić co najwyżej graczom i osobom, chcącym pracować przy rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. Trzeba naprawdę blisko takiego ekranu usiąść, aby dostrzec jego walory.
Taniej kupimy też 49 i 50 calowe modele TCL i Thomson, czyli urządzenia chińskiego producenta montowane w Żyrardowie - sprawdź naszą relację z wizyty w fabryce.
Z pewnością wśród czytelników są też tacy, którzy za wzór jakości postrzegają Sony. Co prawda tegoroczne serie Full HD nie zwalają z nóg, za to o modelach 4K nie można powiedzieć złego słowa.
Dlatego za nieco ponad 6 tysięcy kupimy 49-calową wersję modelu X8. 55-calowy topowy i referencyjny model X9 to już wydatek 12 999 zł. To i tak przynajmniej o 2 tysiące taniej niż przy rozpoczęciu sprzedaży jego zeszłorocznego odpowiednika.
Kiedy testowałem wygięty telewizor Samsunga HU8500 jego sugerowana cena detaliczna w wersji 55 cali wynosiła 13 999 zł, a 65 cali 20 999 zł. Dziś ten model kupimy według już za 10890 zł i dostaniemy do niego jeszcze Samsunga Galaxy S5. Za większą wersję zapłacimy 17 tys. zł. Natomiast płaski Samsung UE75HU7500 to wydatek 26 tys. zł. Jeszcze nie dawno modele Full HD o takiej przekątnej były praktycznie nie osiągalne. Dziś wreszcie tak ogromny telewizor spada poniżej ceny nowego samochodu.
Jeszcze OLED „za grosze”
Jeśli kupiliście jedyny sprzedawany w Polsce telewizor OLED od LG w grudniu zeszłego roku to nie czytajcie tego tekstu do końca i najlepiej nie wybierajcie się w najbliższym czasie do elektromarketów. 55-calowy model w chwili premiery kosztował 39 999 PLN, dziś to już „tylko” 11 999 zł, a w tzw. prezencie LG obdarowuje nabywców smartfonem LG G3 - sprawdź naszą recenzję.
I 4K stało się standardem
W ten sposób w ciągu zaledwie 2 lat 4K stało się standardem jeśli chodzi o telewizory. Rozdzielczość FullHD będzie powoli marginalizowana i zepchnięta wyłącznie do modeli budżetowych. W tym roku jest jeszcze okazja do zakupu modeli z rozdzielczością 1920 na 1080 z średniej i nieco wyższej półki cenowej. Zapewne w przyszłym roku segment ten w całości zostanie zdominowany przez ekrany 4K. Oczywiście topowe modele wciąż są drogie, albo bardzo drogie, ale nie są też droższe niż telewizory FullHD tej klasy 3-4 lata temu.
Kupować telewizor teraz czy jeszcze poczekać? Na to pytanie nigdy nie ma dobrej jednoznacznej odpowiedzi.
Czekać, aż będzie jeszcze taniej można w nieskończoność. Z pewnością jednak decydując się na coś więcej niż model budżetowy warto wziąć pod uwagę topniejące ceny telewizorów 4K. W rozsądnych cenach znajdziemy modele nie tylko TCL, ale też Samsunga, czy LG.
Grafika główna pochodzi z serwisu Shutterstock.
