"Za dużo oleju!" - James Corden na siłowni w klipie Kanye Westa
Od niedawna internety trąbią o nowym teledysku Kanye Westa do kawałka Fade, a tymczasem aktor i komik James Corden postanowił sparodiować klip i wmontować w niego samego siebie.
Czy się to komuś podoba czy nie, działalność "artystyczna" Kanye Westa generuje potężne zainteresowanie publiki. Jego najnowszy klip Fade (obecnie dostępny do obejrzenia tylko na platformie Tidal) to lekko uwspółcześnionia wersja filmu "Flashdance", w którym to aktorka i piosenkarka Teyana Taylor ćwiczy (i seksownie wije się) na siłowni.
Wideo oprócz tego, że budzi dość oczywiste zmysłowe skojarzenia, jest też wyjątkowo wdzięcznym tematem na parodię (jak w sumie większość dokonań Kanye ostatnimi czasy).
Idealnie ten moment wykorzystał James Corden, który na potrzeby swojego programu The Late Late Show with James Corden pozwolił sobie na delikatny pastisz klipu. W jego wersji widzimy wycięte fragmenty "ćwiczeń" Teyany oraz wmontowanego do scen Cordena, który ewidentnie nie nadąża za jej tempem i komentuje jej ruchy.
