REKLAMA

Prezenty za reklamy? Kiip pokazuje, że tego chcą użytkownicy aplikacji mobilnych

24.05.2012 17.34
Prezenty za reklamy? Kiip pokazuje, że tego chcą użytkownicy aplikacji mobilnych
REKLAMA
REKLAMA

Brian Wong – to nazwisko, które warto zapamiętać. Chłopak ma 21 lat, a już namieszał na mobilnym rynku reklamowym, do tego stopnia, że zaufały mu takie koncerny jak Pepsi, Amazon, Best Buy czy Disney. Brian wraz ze swoim trzydziestoosobowym zespołem stworzył nowy system mobilnej reklamy, który polega na nagradzaniu odbiorców drobnymi upominkami. Pomysł jest na tyle ciekawy i przede wszystkim skuteczny, że Google powinno się nim zainteresować.

Do tej pory rynek mobilnych reklam był zdominowany przez Google AdSense i polegał na proponowaniu użytkownikowi specjalnie przygotowanych treści. Reklamy te były często dobierane na podstawie kontekstu wyświetlanej strony, co miało skusić odbiorcę do zainteresowania się pokrewnym tematem.

Firma Kiip przygotowała nieco inny model biznesowy. Doszła do wniosku, że nie trzeba zasypywać klientów masą nieprzydatnych i nieinteresujących reklam. Zaproponowała użytkownikom nagrody w zamian za ukończenie poziomu w grze lub po odblokowaniu określonego wyniku w aplikacji.

Wyobraźcie sobie, że trenujecie biegi z aplikacją MapMyFitness i właśnie ukończyliście 8 milowy odcinek trasy. Program zaproponuje Wam nagrodę za intensywny trening i teraz wystarczy tylko kliknąć w baner Pepsi, aby odebrać darmową butelkę napoju Propel. Tego typu akcja marketingowa jest zdecydowanie bardziej skuteczna, niż wyświetlenie miliona mobilnych reklam. Każdy nagrodzony klient z pewnością zapamięta chwilę, kiedy był zmęczony po morderczych biegach, a firma Pepsi zaproponowała mu wtedy butelkę napoju dla sportowców.

Innym przykładem kiedy Kiip gratyfikuje klientów jest nagroda w postaci bonu zakupowego Amazon w zamian za kliknięcie piętnastu ikon “lubię to” w aplikacji serwisu Pandora.

Jeżeli uważacie, że gigantom rynku reklamowego nie jest w stanie zagrozić mała firma Kiip, to warto zaznaczyć, że jej rozwiązania zostały już zaimplementowane w ponad 300 aplikacjach na iOS i Androidzie. Multiplatformowość tego projektu sprawiła, że już teraz ponad 30 milionów klientów korzysta z gier i programów w których mogą odbierać nagrody rzeczowe w zamian za użytkowanie aplikacji.

Brian Wong – twórca projektu – mówi, że aplikacje z Kiip zaproponowały odbiór nagrody już ponad 50 milionów razy, a suma jego zarobków składa się na dużą siedmiocyfrową liczbę. Celem do którego dąży firma Kiip jest osiągnięcie takiej rozpoznawalności i zaufania do marki, że ludzie nie będą już chcieli używać innego oprogramowania, niż to które jest zintegrowane z ich systemem premiowym. Jak widać nie mamy tu do czynienia z nieśmiałym start-upem, ale z dobrze funkcjonującą firmą, która ma wszelkie predyspozycje do tego, aby zrewolucjonizować rynek reklamowy zdominowany praktycznie przez jeden koncern.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA