Microsoft kupił żeby zabić. Fani Wunderlista muszą szukać nowej aplikacji
Wiedzieliśmy że to tylko kwestia czasu. Microsoft zamiast rozwijać Wunderlista wykorzystał własność intelektualną przejętej przez siebie firmy, by stworzyć własną aplikację. A serwery Wunderlista wkrótce przestaną działać.
Najpierw sprzedał swoją aplikację Microsoftowi. Teraz zobaczył, co się z nią dzieje i chce ją odkupić
Nigdy nie zapomnę dnia, w którym mój dobry redakcyjny kolega praktycznie przymusił mnie do Things 3. Moje życie dzieli się na to sprzed Things 3 i to po Things 3. Ale w tym poprzedzającym etapie rok spędziłem też z Wunderlist.
Nie tylko pobrałem i zainstalowałem aplikację do zadań, ale w końcu nauczyłem się z nich korzystać
Stań przed lustrem, zajrzyj temu przystojniakowi prosto w oczy. Co widzisz? Już wiesz. Już wiesz, że będą się z ciebie śmiali, będą rzucali kłody pod nogi, będą ciągnęli do dołu, nie będą chcieli zapraszać do Ellen, ale nie poddawaj się. Jesteś zwycięzcą. Słyszysz? Jesteś zwycięzcą.
Dla takich aplikacji wybiera się iPhone’a i Maca. Kupiłem piekielnie drogie Things 3
Należę do ludzi, którzy muszą wszystko zanotować. Przez głowę przelatuje milion myśli na minutę, zdarza mi się więc, że te mniej ważne, ale nadal istotne, znikają bez śladu. Czasem są to produkty z listy zakupów, innym razem pomysły na teksty. Bez aplikacji do zarządzania zadaniami nie wyobrażam sobie dziś efektywnej pracy i wypełniania codziennych obowiązków.
W cyfrowym świecie nie można się do niczego przyzwyczajać. Zwłaszcza do aplikacji i usług
W świecie elektroniki użytkowej i oprogramowania do niej, najbardziej potrafi dać się we znaki ulotność produktów i rozwiązań. Dziś są, jutro ich nie ma.
Project Cheshire zapowiada się na jeden z najgłupszych pomysłów Microsoftu
W Redmond powstaje nowa aplikacja, która właśnie weszła do kolejnego etapu procesu technologicznego. Aplikacja, której istnienie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.
Już nie wysyłam maili do siebie, gdy chcę o czymś pamiętać
Ostatnio zmieniłem trochę zestaw aplikacji, które mają wspierać moją produktywność i miałem problem z szybkimi przypomnieniami i listą zadań do realizacji. Udało mi się znaleźć rozwiązanie i już nie wysyłam maili do siebie samego, gdy chcę coś sprawdzić lub o czymś pamiętać.
Microsoft słaby na rynku mobilnym? Bzdura! Skutecznie przejmuje mojego iPhone’a
Mimo wielu prób Microsoft wciąż nie jest mocny na rynku mobilnym. Jego platforma Windows Phone jakoś nie może przebić progu kilku procent rynku w skali globalnej. To jednak nie oznacza, że Microsoftu na urządzeniach mobilnych nie ma. Jest coraz więcej. Na przykład u mnie na iPhonie Microsoftu ostatnio co niemiara.
Microsoft skupuje najbardziej lubiane przez użytkowników startupy. Właśnie wykreślił z listy kolejną pozycję, Wunderlist
Accompli, Sunrise, teraz Wunderlist… a jakby mało było przejęć startupów związanych z produktywnością, to jeszcze oferuje autorskie, zupełnie nowe aplikacje, takie jak Office Lens czy Sway. Rozmach Microsoftu jest na chwilę obecną bezprecedensowy.