REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Książki

Olga Tokarczuk jest już w Arktyce. Dzieła noblistki trafiły do Biblioteki Końca Świata na wyspie Spitsbergen

4299 stron. Tyle liczą łącznie książki Olgi Tokarczuk. Wszystkie one zostały zapisane na najbardziej trwałym obecnie nośniku i trafiły do Światowego Archiwum Arktycznego, czyli tzw. Biblioteki Końca Świata. Celem tego działania jest zachowanie dzieł polskiej noblistki dla potomnych.

04.11.2020
18:35
Olga Tokarczuk arktyka
REKLAMA
REKLAMA

Światowe Archiwum Arktyczne zostało założone stosunkowo niedawno, bo w 2017 roku. Celem projektu norweskiej firmy Piql jest zapewnienie ważnym dziełom kulturowym ochrony przed zawirowaniami geopolitycznymi, tak aby przetrwały chociażby ewentualne konflikty zbrojne. Stąd też wzięła się powszechnie używana nazwa instytucji, czyli Biblioteka Końca Świata. W skład jej zasobów wchodzą archiwa narodowe różnych krajów na świecie, czy kody źródłowe GitHub.

Zasada działania Światowego Archiwum Arktycznego jest prosta.

Instytucja znajduje się na wyspie Spitsbergen w Arktyce, a więc w miejscu trudno dostępnym i niezbyt przyjaznym dla ludzi. Dzieła, jakie mają się do niej trafić, zapisuje się na 35-milimetrowej taśmie światłoczułej. Według ekspertów nośnik ten jest w stanie przetrwać nawet 500 lat. Nie trzeba go więc wymieniać na nowszy model co kilka lat, jak tradycyjne dyski twarde.

REKLAMA

O tym, że do Biblioteki Końca Świata mają trafić dzieła Tokarczuk, dowiedzieliśmy się zaledwie kilka dni temu. Niemal rok po tym, gdy polska autorka otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury. Stała się tym samym słynna na całym globie. A teraz dzięki działaniom Fundacji Olgi Tokarczuk, Piql Polska i Wydawnictwa Literackiego, na zaprojektowanej przez firmę Piql taśmie zapisano 14 książek sygnowanych jej nazwiskiem i liczących łącznie 14299 stron. Rolka znalazła się już w Arktyce, o czym w swoich mediach społecznościowych poinformowało Wydawnictwo Literackie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA