Najpierw „303. Bitwa o Anglię” i „Córka trenera”, a potem „Ukryta gra”. Początek listopada na Netfliksie stoi polskimi filmami

Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o mediach, filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.

Pierwszy tydzień listopada będzie stać na Netfliksie przede wszystkim produkcjami na licencji. Wszystko dlatego, że na najgłośniejsze Netflix Originals przyjdzie nam poczekać od kilku do kilkunastu dni więcej. Nie oznacza to jednak, że nie obejrzymy niczego ciekawego. Widzowie będą mieli okazję nadrobić takie rodzime hity jak „Córka trenera”, „303. Bitwa o Anglię” oraz „Ukryta gra”.

Jeden z dziennikarzy piszących na Rozrywka.Blog podsumował „Marię, królową Szkotów” w swojej recenzji jako „opowieść o politycznych spiskach z feministycznym zacięciem”. Nie ma wątpliwości, że taka wizytówka przyciągnie niejednego z użytkowników i użytkowniczek platformy Netflix. Zwłaszcza, że w filmie Josie Rourke pierwszoplanowe role zagrały wówczas wschodzące gwiazdy Hollywood – Saoirse Ronan i Margot Robbie – a na ekranie towarzyszyli im m.in. Guy Pearce, David Tennant i Jack Lowden.

W 2018 roku polskie kina w przeciągu zaledwie kilku tygodni gościły dwa osobne tytuły poświęcone słynnemu dywizjonowi 303. Jako pierwsza na ekranach pojawiła się polsko-brytyjska koprodukcja z Marcinem Dorocińskim, Iwanem Rheonem i Milo Gibsonem w rolach głównych. „303. Bitwa o Anglię” była krytykowana za bardzo przeciętne efekty specjalne i niemalże telewizyjny format. Nie przeszkodzi to jednak zapewne filmowi stać się jednym z hitów Netfliksa w najbliższych dniach.

Jacek Braciak dzięki fantastycznym rolom u Wojciecha Smarzowskiego zbudował sobie pozycję jednego z najbardziej szanowanych aktorów drugiego planu. Nadal stosunkowo rzadko ma jednak okazję grać głównych bohaterów. Wyjątkiem od tego trendu jest powstały w 2018 roku film „Córka trenera”. Produkcja koncentruje się na niełatwej relacji młodej gwiazdy tenisa i jej ojca-trenera. Oprócz Braciaka zagrali tam również Karolina Bruchnicka, Piotr Żurawski i Łukasz Grzegorzek.

Polskie kino w ostatnich latach zanotowało bardzo wiele międzynarodowych sukcesów, co poskutkowało coraz częstszymi przypadkami zatrudniania rodzimych aktorów, scenarzystów i reżyserów przy zagranicznych tytułach. Nadal rzadko dochodzi jednak do sytuacji, by to hollywoodzkie gwiazdy przyjeżdżały do nas. „Ukryta gra” stanowi wyjątek od tej reguły, bo choć Bill Pullman absolutnie nie należy do aktorskiej ekstraklasy pod względem zarobków, to może się pochwalić doskonałym CV. Umiejscowiona w samym środku Zimnej Wojny historia pewnego amerykańskiego szachisty, który przyjeżdża na mecz do Polski to zresztą solidny szpiegowski thriller.

„SpongeBob Kanciastoporty” od lat cieszy się sławą jednej z najpopularniejszych animacji dla młodych i nastoletnich widzów. Najwierniejsi fani produkcji uskarżają się co prawda na spadek jej poziomu, bo odsunięciu od pierwszoplanowej roli oryginalnego twórcy (i jego późniejszej śmierci), ale nie wpływa to plany stacji Nickleodeon związane z pełnometrażowymi filmami i różnymi spin-offami. „SpongeBob Film: Na ratunek” to najnowszy z nich. W obsadzie produkcji usłyszymy i zobaczymy m.in. Awkwafinę, Keanu Reevesa i Snoop Dogga.

Lew Trocki to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci bolszewickiej Rosji. Na Zachodzie często gloryfikowany i traktowany jako przedstawiciel „komunizmu z ludzką twarzą”, w Polsce opisywany przeważnie jednoznacznie negatywnie, a w Rosji stanowiący przez wiele dekad temat tabu. Powstały w 2017 roku dla rosyjskiego Channel One miniserial „Trocki” pokazuje życie politycznego lidera z perspektywy najważniejszych wydarzeń jego kariery oraz śmierci z rąk zamachowca.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.