REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. TV /
  3. Media

Telewizja wygrywa wybory? Andrzej Duda wydał dwa razy więcej na reklamy w TV niż jego konkurent

Kampania prezydencka dobiegła końca, a Państwowa Komisja Wyborcza podała już w pełni oficjalne wyniki II tury. Nie oznacza to jednak definitywnego zamknięcia dyskusji na temat przyczyn zwycięstwa dotychczasowego prezydenta. Ujawnione zostały choćby kwoty przeznaczone przez sztab Andrzeja Dudy na spoty reklamowe w telewizji.

14.07.2020
17:33
andrzej duda wybory
REKLAMA
REKLAMA

Okres wyborczy z punktu widzenia dziennikarza zajmującego się popkulturą i mediami był zaskakująco ciekawy, ale w wielu momentach też zdecydowanie ocierający się o absurd. Zaczęło się jeszcze w maju, gdy prezydent Andrzej Duda postanowił wziął udział w wyzwaniu #Hot16Challenge2 i w swoim rapie ukuł hasło „ostry cień mgły”.

To nie był jednak koniec medialnych wydarzeń wokół kandydatów. Niedługo później Instagram głowy państwa musiał radzić sobie z nalotem tiktokerów, a sztab Rafała Trzaskowskiego postanowił zakpić z przeciwnika w spocie wzorowanym na „Uchu Prezesa”. Dużo działo się też na YouTubie. Prezydent Duda niespodziewanie przybył z wizytą do youtubera Karola Paciorka, który (w średnio udany sposób) próbował wcielić się w rolę dziennikarza zadającego kandydatowi trudne pytania. Tuż przed nastaniem ciszy wyborczej na mocny polityczny komentarz w postaci utworu Polskie tango zdecydował się Taco Hemingway.

Nic nie mogło jednak przebić absurdu, jakim były dwie osobne pseudo-debaty telewizyjne. Andrzej Duda postawił zresztą właśnie na to medium w promocji swojej kandydatury.

Jak donosi portal Press za Nielsen Audience Measurement, obecna głowa państwa miała do wykorzystania zdecydowanie większy budżet na reklamy telewizyjne. W trakcie dwutygodniowej kampanii po zamknięciu I tury wyborów Andrzej Duda wydał 691,5 tys. złotych na spoty wideo pokazywane w TV. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że wiele z nich zostało wyemitowanych na antenach Telewizji Polskiej. W tym czasie Rafał Trzaskowski przeznaczył na ten rodzaj promocji 339,2 tys. zł.

Mamy więc do czynienia z wydatkiem kandydata Zjednoczonej Prawicy wyższym o ponad 100 proc. od tego wygenerowanego przez jego konkurenta. Ta zależność nieco zmniejsza się po wzięciu pod uwagę całego okresu kampanijnego. Duda przeznaczył w tym czasie 937,5 tys. zł na reklamy telewizyjne, a Trzaskowski 540,6 tys. Obaj kandydaci największych partii znacząco wyprzedzili zresztą innych polityków biorących udział w wyborach. Sztab Władysława Kosiniaka-Kamysza przeznaczył bowiem na ten cel 62,5 tys. zł, a Roberta Biedronia zaledwie... 240 zł.

REKLAMA

Wydaje się, że większa obecność w mediach mogła się wydatnie przyczynić do końcowego triumfu Andrzeja Dudy, który powróci do Pałacu Prezydenckiego na II kadencję. Wszystko dzięki zdobyciu 51,03 proc. głosów przy frekwencji wynoszącej 68,18 proc. uprawnionych do głosowania.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA