Na platformę Netflix trafi aż 30 nowości. Do obejrzenia „Riddick”, „Narodziny gwiazdy” i nowe sezony oryginalnych seriali

Dobiegający właśnie końca tydzień przyniósł na platformę Netflix wielki hit w postaci 2. polskiego serialu oryginalnego „W głębi lasu”. Polscy widzowie pragnący rozrywki rodem z Hollywood nie mają jednak powodów do narzekania, bo czerwiec na platformie jest też pełen tego typu produkcji. W piątek do serwisu dołączyły wszystkie części serii „Igrzyska śmierci”, a w następnym tygodniu do biblioteki dołączą m.in. „Narodziny gwiazdy” i „Riddick”.

Netflix coraz częściej decyduje się na rozpoczęcie współpracy ze słynnymi amerykańskimi reżyserami lub finansowe wspomożenie ich projektów. Po Alfonso Cuaronie, braciach Coen czy Martinie Scorsese przyszedł czas na Spike'a Lee. Najnowszy film fabularny docenionego za „Czarne bractwo. BlacKkKlansman” artysty to dramat wojenny poświęcony grupie czarnoskórych weteranów konfliktu w Wietnamie. Mężczyźni powracają do Azjatyckiego kraju po latach, żeby znaleźć szczątki swojego byłego dowódcy i zakopane przy nich złoto.

„Pokemon” to jedna z najdłuższych serii w historii światowej animacji i marka znana doskonale na całym świecie. W ostatnich dniach na platformie Netflix zadebiutowała najnowsza odsłona anime poświęconego kieszonkowym potworom i ich trenerom. Sądząc po zwiastunie, możemy się spodziewać powrotu Asha i Pikachu oraz oryginalnego zespołu R, ale w przygodach popularnemu trenerowi będzie towarzyszyć też nowy przyjaciel o imieniu Goh.

Ostatnia dekada upłynęła Vinowi Dieselowi głównie na graniu w kolejnych częściach „Szybkich i wściekłych” oraz podkładaniu głosu pod Groota w MCU. Na przestrzeni lat popularny aktor postanowił jednak przy okazji powrócić do dwóch granych przed laty bohaterów – Xandera Cage'a i Riddicka. Na platformę Netflix w następnym tygodniu trafi ostatni (z dotychczasowych) film poświęcony zabójcy z planety Furya. „Riddick” to kawał niezłego kina akcji w otoczce science fiction.

„Wybory Paytona Hobarta” nie podbiły premierowym sezonem ani serc widzów Netfliksa, ani filmowych recenzentów. Firma zobaczyła jednak niemały potencjał w tej historii i postanowiła dać jej szansę na rozwinięcie skrzydeł. W 2. odsłonie tytułowy bohater przejdzie ze świata licealnej zabawy w politykę do pracy w terenie nad prawdziwą kampanią do stanowego senatu.

Czytaj także: Recenzję poprzedniego sezonu „The Politician” znajdziecie TUTAJ.

Wytwórnia DreamWorks Pictures w opinii większości fanów filmów animowanych bardzo rzadko jest w stanie dorównać poziomem do konkurencji w osobach Disneya i Pixara. „Mustang z Dzikiej Doliny” to jednak jeden z tych przypadków, gdy naprawdę im się to udało. Przepięknie animowany film Kelly'ego Asbury'ego i Lorny Cook opowiada historię tytułowego Mustanga, który zostaje złapany w trakcie wojny indiańsko-amerykańskiej i desperacko próbuje wrócić do swojego stada.

W ostatnim czasie z powodu pandemii koronawirusa wielbiciele kina mieli okazję usłyszeć niewiele pozytywnych wieści, ale jedną z najsmutniejszych informacji 2020 roku będzie wydarzenie, który nastąpiło przed jej wybuchem. Chodzi o śmierć Kirka Douglasa, czyli jednej z ostatnich gwiazd starego Hollywood. Na cześć aktora będzie można jeszcze przez kilka dni oglądać na Netfliksie słynnego „Spartakusa” z 1960 roku. Potem film zniknie z serwisu.