Live Nation zapowiada, że koncerty na pełną skalę wrócą dopiero w połowie przyszłego roku
Wszyscy cierpią z powodu zakazu organizacji imprez masowych. Branża kulturalno-rozrywkowa szuka sposobów, aby przetrwać ten trudny okres, a prezes Live Nation przewiduje, że koncerty na pełną skalę powrócą dopiero w przyszłym roku.
Koronawirus postawił całą branżę kulturalno-rozrywkową na głowie. Fani słuchania muzyki na żywo nie mają powodów do radości. Obostrzenia wprowadzone przez rząd zakazują organizacji imprez masowych. Nie pobawimy się więc na koncertach czy festiwalach. Odwołano już przecież tegoroczną edycję Orange Warsaw Festivalu, Open’era, OFFa, Pol’and’Rocka; w skrócie: wszystko co ma „festival” w nazwie.
Co zamiast występów na żywo?
Muzycy szukają sposobów, aby w czasie pandemii utrzymać kontakt z publicznością. Artyści organizują kameralne koncerty we własnych domach i transmitują je na żywo, ale to przecież tylko namiastka, która nie zastąpi prawdziwego występu na żywo. Niestety trzeba się będzie do tego przyzwyczaić. Przynajmniej na razie.
Polacy w tym trudnym położeniu nie są sami. Miliony osób na całym świecie czekają, aż będą mogli wybrać się na muzyczną imprezę. Sytuacja dotyka nie tylko fanów, ale również ludzi pracujących w branży. Brak koncertów to dla nich przecież brak przychodu. Jak donosi portal NME, jeden z największych promotorów tego typu wydarzeń Live Nation ma zamiar testować występy bez publiczności i koncerty ze słuchaczami siedzącymi w swoich autach.
Ma to pozwolić przetrwać firmie do czasu, aż pandemia zostanie opanowana.
Prezes Live Nation Michael Rapino zdradził, kiedy spodziewa się, że to nastąpi. Zgodnie z jego słowami koncerty w pełnej krasie jego korporacja zacznie organizować w 3-4 kwartale 2021 roku:
Myślimy, że na jesień, jeśli nie będzie kolejnych ognisk [koronawirusa], branża zacznie się otwierać na całym świecie… Wtedy naszym celem będzie powrót z wydarzeniami na pełną skalę w trzecim i czwartym kwartale 2021 roku.
Warto wspomnieć, że w naszym kraju w najbliższych miesiącach za sprawą Live Nation miało wystąpić chociażby Disturbed, Kiss, czy Rage Against the Machine. Z wiadomych względów wydarzenie te się nie odbędą.
Kiedy powrócą koncerty?
Chociaż termin powrotu koncertów na pełną skalę podany przez Rapino wydaje się odległy, jest również datą bardzo prawdopodobną. Podobnymi przewidywaniami dzielił się jakiś czas temu ekspert WHO. Według niego, imprezy masowe powrócą w znanej nam wcześniej formie dopiero, gdy zostanie wynaleziona szczepionka przeciw koronawirusowi, a to może zajęć od roku do półtora.
