Zajrzeliśmy na Netfliksa, HBO GO i inne serwisy w poszukiwaniu starych filmów. Gdzie obejrzeć klasykę kina?

Każdy szanujący się serwis VOD ma w swojej ofercie zarówno własne oryginalne nowości, jak i licencjonowane produkcje tworzone przez zewnętrzne podmioty. Jeżeli jednego z tych elementów zabraknie, to trudno mówić o bibliotece godnej zainteresowania szerokiej grupy odbiorców (patrzę na ciebie, Apple TV+). Nietrudno jednak zauważyć, że w znacznej większości przypadków filmy i seriale na licencji również należą do dzieł tworzonych w ostatnich kilku latach.

Klasyka światowej kinematografii wciąż stanowi niewielki odsetek wartościowych produkcji dostępnych na platformach streamingowych. Nic się w tym temacie nie zmieniło w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat. Nie oznacza to jednak, że Netfix, HBO GO, TVP VOD i wiele innych serwisów nie oferują żadnych dzieł tego typu. Wybraliśmy najciekawsze z nich.

Niewielu reżyserów może się pochwalić tak równym i mocnym dorobkiem jak Stanley Kubrick. Kultowy twórca cieszy się popularnością wśród wielu różnych typów widzów, co zapewne przyczyniło się do tak obfitej reprezentacji jego dzieł na platformie Netflix. W polskiej wersji serwisu można obecnie znaleźć „Lolitę”, „Full Metal Jacket”, „Lśnienie”, „Mechaniczną pomarańczę”, „2001: Odyseja kosmiczna” oraz „Spartakusa” wspominanego ostatnio ze względu na postać Kirka Douglasa. Na liście brakuje oczywiście kilku ważnych punktów twórczości Kubricka („Doktor Strangelove” znajduje się w ofercie HBO GO), ale fani reżysera i tak nie mają powodów do narzekań.

Filmy Stanleya Kubricka znajdziecie na platformie Netflix.

Dawne kino to również dawne gwiazdy, a niewiele aktorek mogło się kiedykolwiek równać statusem z Audrey Hepburn. Na HBO GO właśnie trafił jeden z największych hitów z jej udziałem, czyli „Śniadanie u Tiffany'ego”. Adaptacja popularnej książki Trumana Capote'a opowiada o Holly Golightly – ekscentrycznej, pogodnej i uwielbiającej zabawie dziewczynie obracającej się w wyższych sferach. Produkcja doczekała się dwóch Oscarów za najlepszą muzykę i piosenkę, a rola Hepburn zapisała się na stałe w kanonie Hollywood.

Film do obejrzenia na HBO GO.

Sergio Leone jest najbardziej znany ze swoich spaghetti westernów, które przyczyniły się do czasowego odrodzenia gatunku i zapewniły sławę Clintowi Eastwoodowi. Popularny reżyser ma na swoim koncie jednak również inny niezwykle istotny filmowy projekt. „Dawno temu w Ameryce” to epicka opowieść o narodzinach zorganizowanej przestępczości w Stanach Zjednoczonych, a jednocześnie historia wieloletniej przyjaźni między grupą chłopców żyjących w żydowskim gettcie na terenie Nowego Jorku. Produkcja nie osiągnęła sukcesu komercyjnego (głównie ze względu na katastrofalne skrócenie czasu filmu przez amerykańskiego dystrybutora), ale na szczęście na Prime Video znajdziemy oryginalną, trwającą prawie 4 godziny wersję.

Dostępny na platformie Amazon Prime Video.

O Orsonie Wellesie w kontekście Netfliksa była głośno w ostatnich latach przede wszystkim ze względu na film „Druga strona wiatru”, który doczekał się publicznej dystrybucji właśnie dzięki staraniom platformy VOD. W okresie premiery do biblioteki Netfliksa dołączyło kilka dzieł słynnego reżysera, ale do obecnej chwili utrzymały się tam już tylko „Druga strona wiatru” i „Intruz”. Wspomniana produkcja to trzeci film w dorobku Wellesa, a jednocześnie jego pierwsze dzieło noir. „Intruz” opowiada historię mężczyzny pracującego dla natowskiej komisji zbrodni wojennych, który trafia na trop nazistowskiego zbrodniarza ukrywającego się na terenie USA.

Film dostępny na platformie Netflix. Można go także obejrzeć na TVP VOD.

Klasyka światowej literatury science fiction w połączeniu z jednym z najważniejszych rosyjskich reżyserów. „Solaris” w reżyserii Andrieja Tarkowskiego to absolutny klasyk europejskiego kina, który jednocześnie próbował nadać zupełnie nowy wymiar science fiction. Gatunek był bowiem zdaniem Tarkowskiego za bardzo skoncentrowany na kwestii technologicznego rozwoju i gubił w tym wszystkim człowieka. A przecież „Solaris” warto też obejrzeć ze względu na postać autora oryginalnej powieści – Stanisława Lema. Nieczęsto przecież rodzime powieści interesują światowej kino.

„Solaris” można obejrzeć w ramach strefy Abo na TVP VOD.

Horror to jeden z najpopularniejszych filmowych gatunków w serwisach streamingowych. Niewiele można tam jednak znaleźć klasyki kina grozy. Dlatego obecność pierwszej „Nocy żywych trupów” na TVP VOD jest czymś tak niezwykłym. Dzieło George'a Romero zaszokowało świat po premierze w 1968 roku. Surowy, poważny i (jak na ówczesne warunki) brutalny film oznaczał początek zupełnie nowej ery dla horroru, a Romero zapewniła stałe miejsce wśród mistrzów tego gatunku.

„Noc żywych trupów” do obejrzenia w ramach strefy Abo na TVP VOD.

Tak jak Netflix może się pochwalić pokaźną biblioteką dzieł Kubricka, tak fani Martina Scorsese znajdą więcej jego najpopularniejszych produkcji na HBO GO. Serwis oferuje dostęp do trzech klasycznych produkcji pt. „Taksówkarz”, „Wiek niewinności” oraz „Wściekły byk”. Dla zestawienia na konkurencyjnej platformie znajdziemy tylko „Chłopców z ferajny” oraz współczesne dzieła – „Wilk z Wall Street” i „Irlandczyk”. Spośród wszystkich wymienionych dzieł najbardziej godny zobaczenia jest opowieść boksera Jake'a LaMotty, ponieważ „Wściekły byk” robi kolosalne wrażenie tak na poziomie wizualnym, jak i emocjonalnym. I również z tego powodu jest uznawany za magnum opus Scorsese.

Filmy Martina Scorsese na HBO GO znajdziecie TUTAJ.