REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale
  3. VOD

Poznaliśmy zarys fabuły animowanego „Wiedźmina”. O czym opowie serial?

Animacja „The Witcher: Nightmare of the Wolf” ma umilić fanom czas w oczekiwaniu na 2. sezon przygód Geralta z Rivii w wykonaniu Henry’ego Cavilla. Właśnie poznaliśmy oficjalny opis fabuły nowej animacji.

30.01.2020
12:34
Wiedźmin - a la Samurai Jack - kadr z fanowskiego wideo
REKLAMA
REKLAMA

„The Witcher: Nightmare of the Wolf” powstaje pod okiem Lauren S. Hissrich, showrunnerki „Wiedźmina” oraz scenarzysty Beau DeMayo. Za animację odpowiedzialne zaś będzie koreańskie Studio Mir, które stworzyło wcześniej m.in. „Awatar: Legenda Korry” czy „Young Justice: Outsiders”.

Pierwsze informacje mówiły, że produkcja opowie o „nowym globalnym zagrożeniu czyhającym na Kontynencie”. Teraz na oficjalnej podstronie serialu na platformie Netflix pojawił się krótki opis, rzucający nieco więcej światła na wydarzenia zbliżającej się produkcji.

Na długo przed tym, jak stał się mentorem Geralta, Vesemir rozpoczyna własną podróż jako wiedźmin, gdy tajemniczy Deglan zabiera go pod swoją opiekę w wyniku Prawa Niespodzianki – czytamy w oficjalnym opisie.

The Witcher: Nightmare of the Wolf - Netflix class="wp-image-370545"

Wynika z niego, że główną postacią animowanego prequela będzie Vesemir, wiedźmin który wyszkolił Geralta w tajnikach tego fachu.

Biorąc pod uwagę, że od jakiegoś czasu krążą plotki, że bohater miałby pojawić się w 2. sezonie „Wiedźmina”, takie zagranie ze strony platformy wydaje się strzałem w dziesiątkę.

Prequel pozwoliłby widzom poznać historię Vesemira i jego charakter na długo przed tym, jak ten pojawiłby się na ekranie w aktorskiej wersji opowieści.

W tym miejscu warto przypomnieć, że od jakiegoś czasu krążą też słuchy, że Mark Hamill byłby zainteresowany rolą. Aktor, najbardziej znany z roli Luke’a Skywalkera w sadze „Gwiezdnych wojen” kilkakrotnie wyrażał już zainteresowanie angażem do projektu Hissrich.

Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi - kadr z filmu class="wp-image-370554"

W kontekście tych doniesień, warto zauważyć, że w naszej redakcji padł świetny pomysł, który z wielką chęcią zobaczylibyśmy na ekranie.

Powinien go dubbingować Mark Hamill, zanim pojawi się jako Vesemir w 2. sezonie serialu.

Rozwiązanie to jest o tyle wyśmienite, że Hamill już wielokrotnie sprawdził się w rolach dubbingowych. Wystarczy wspomnieć jego pracę przy serii gier oraz filmów animowanych z uniwersum DC, gdzie z wielkim powodzeniem sprawdzał się jako Joker, czy niedawny film „Laleczka”, gdzie podkładał głos pod słynną laleczkę Chucky.

REKLAMA

Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy „The Witcher: Nightmare of the Wolf” miałby zadebiutować na platformie Netflix. Biorąc jednak pod uwagę, że ma to nastąpić przed premierą 2. sezonu, który najprawdopodobniej trafi na ekrany przed świętami Bożego Narodzenia, tak jak miało to miejsce z premierową serią, uważam że istnieje duże prawdopodobieństwo, że serial animowany pojawi się wczesną jesienią, na przełomie września i października. Jak jednak będzie w rzeczywistości – jedynie czas pokaże.

Serial „Wiedźmin” jest już dostępny na platformie streamingowej Netflix.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA