Przez piekło do nieba. Nowy zwiastun 2. sezonu „Rozczarowanych” Netfliksa zapowiada mnóstwo akcji

Szefowie Netfliksa dzięki serialowi „BoJack Horseman” zrozumieli, że animacja dla dorosłych cieszy wśród użytkowników ich platformy olbrzymim powodzeniem, dlatego warto mocniej inwestować w ten gatunek. Rozpoczęła się wielka inicjatywa produkcyjna, której częścią były takie produkcje jak „Big Mouth”, „Miłość, śmierć i roboty” oraz „Rozczarowani” Matta Groeninga. Przyciągnięcie jednego z najważniejszych nazwisk w branży wywołało spore poruszenie, ale też zapewniło Netfliksowi przypływ wielu fanów „Simpsonów” i „Futuramy”.

Ostatecznie serial o niestroniącej od alkoholu księżniczce Bean i dwójce jej przyjaciół trafił na Netfliksa w sierpniu zeszłego roku. „Rozczarowani” mieli swoje mocne strony, ale pod wieloma względami serial zawiódł być może nieco wygórowane oczekiwania. Dlatego recenzje produkcji były dosyć przeciętne, żeby nie powiedzieć słabe. Można mieć jednak nadzieję, że nowy sezon serii Groeninga przyniesie poprawę, bo tak bywało w przypadku innych jego dzieł.

Nie dajcie się zwieść tytułowi wideo, w którym pojawia się słowo „teaser”. W materiale zawarto ponad dwie minuty zupełnie nowych scen, które przedstawiają kilka ważniejszych wątków 2. sezonu. Osoby chcące uniknąć spoilerów nie powinny więc raczej oglądać trailera i czytać dalszej części tego akapitu. Wszystko wskazuje na to, że elf Elfo naprawdę zginął pod koniec poprzedniej serii i trafił do nieba. Bean i demon Luci spróbują go uratować, ale będą musieli wybrać się tam przez... piekło. W nowych epizodach kontynuowany będzie także wątek matki księżniczki i jej relacji z ojcem-cholerykiem.

Wiele wskazuje na to, że twórcy wsłuchali się w narzekania fanów na otoczkę rodem z generycznego fantasy, która dominowała w 1. sezonie. Na zwiastunie widzimy m.in. latającą maszynę, piekło, piracki statek i nowoczesne miasto zasilane (na to wygląda) elektrycznością. Nie zabraknie też jednak scen z krainy Dreamland, a więc elfów, orków i smoków.