Klęska urodzaju. Do TVP trafi przeszło 100 filmowych hitów, a to dopiero początek współpracy z Monolith Films
TVP podpisało dziś licencyjną umowę długoterminową, na mocy której będzie mogło wyświetlać premierowo filmy z katalogu Monolith Films.
Umowę, na bazie której państwowy nadawca treści będzie kupować wyłączne prawa do emisji filmów polskiej firmy dystrybucyjnej, podpisano na trzy lata, jak podaje serwis Wirtualne Media. Nie wiadomo, na jaką sumę opiewała umowa licencyjna.
W pierwszym roku na antenie publicznej Telewizji Polskiej zobaczymy ponad 100 premierowych filmów.
Umowa współpracy z TVP ta jest kolejnym działaniem firmy Monolith Films na rzecz promocji swoich tytułów w polskiej telewizji. W poprzednich latach firma współpracowała na podobnych zasadach z TV Puls oraz platformą NC+.
Filmy, które trafią pod strzechę TVP, będą prezentowane w różnorodnych pasmach tematycznych na różnych kanałach, wchodzących w skład portfolio firmy. „Hit na sobotę” i „Zakochana Jedynka” na TVP1, czy „Kino Relaks” na TVP2. Seria filmów nagradzanych na festiwalach światowych trafi natomiast na antenę TVP Kultura.
Wiadomo już, że w pierwszej transzy stu tytułów znalazły się takie głośne filmy, jak: „Czwarta władza”, „Zniewolony. 12 Years a Slave”, „Robin Hood: Początek”, „Pozycja obowiązkowa”, czy „Zabicie świętego jelenia”. Wśród tytułów znalazły się także filmy familijne, jak „Artur i Minimki”, kino sensacyjne „Sicario”, „Peppermint: Smak zemsty” czy komedie romantyczne „Mała Italia”, „Anglik, który mnie kochał”.
Nowe produkcje zobaczymy na antenie „Jedynki” najpewniej już od początku jesieni.
Współpraca Monolithu z TVP to nie jedyna warta uwagi współpraca telewizji z dystrybutorem filmowym w ostatnich miesiącach.
Niedawno pojawiły się doniesienia o trwaniu rozmów między platformą NC+ a największym polskim dostarczycielem kinowych treści filmowych, firmą Kino Świat.
Wedle danych, przedstawionych przez samą firmę NC+, platforma zamierza wykupić ponad 70% udziałów największej polskiej firmy dystrybucyjnej. Wykupienie udziałów nie ma wpłynąć na dotychczasową strukturę firmy w żadnym znaczącym stopniu. Dla zwykłego widza przejęcie to oznaczać będzie natomiast tyle, że pełny katalog Kina Świat (ponad 1200 produkcji polskich i światowych) będzie dostępny w kanałach platformy NC+. Umowa jest jeszcze niesfinalizowana, ale doniesienia mówią, że to jedynie kwestia najbliższych tygodni.
