Marilyn Manson wystąpi w serialu „Bastion”. Nagrał też piosenkę do ścieżki dźwiękowej

W ostatnich kilku latach mamy znowu do czynienia ze wzrastającą popularnością Stephena Kinga. Amerykański pisarz nie tylko nadal świetnie się sprzedaje, ale też wciąż jest uwielbiany przez amerykańskie kino i telewizję. Spośród najnowszych adaptacji jego prozy warto wymienić „To” z 2017 roku, serial „Castle Rock”, a także niedawny „Smętarz dla zwierzaków”. A przecież w planach są kolejne tytuły powiązane z dziełami mistrza horroru.

Na różnych etapach prac są: kolejna część „To”, film „Doktor Sen”, a także dwa seriale - „Śpiące królewny” i „Bastion”. Ostatnia z wymienionych produkcji to dzieło stacji CBS, które na przestrzeni 10 odcinków ma przedstawić postapokaliptyczny świat, w którym przetrwanie ludzkości zależy od grupki ocalałych. To jedna z najbardziej popularnych i najdłuższych powieści w dorobku Kinga. Do tej pory ogłoszono kilka głośnych aktorskich nazwisk zaangażowanych w miniserial CBS. W produkcji zagrają m.in. James Marsden, Whoopi Goldberg, Amber Heard, Greg Kinnear i Odessa Young.

Będzie to cover utworu The End zespołu The Doors. Muzycy współpracowali już wcześniej przy własnej wersji Cat People Davida Bowiego i przygotowują razem nowy album studyjny Mansona. W rozmowie z magazynem Revolver Marilyn Manson nie chciał zdradzić, jak duża będzie jego rola w „Bastionie”. Wydaje się, że do jego wizerunku najlepiej pasują takie postaci jak opętany piromanią Donald Elbert czy profesjonalny muzyk Larry Underwood. Być może będziemy mieć jednak do czynienia z małym cameo, a nie pełnoprawną rolą.

Nie będzie to dla Mansona aktorski debiut. Pierwszy raz w filmie fabularnym pojawił się już w „Zagubionej autostradzie” Davida Lyncha, a w ostatnich latach miał duże role w serialach „Synowie Anarchii” i „Salem”. Niedługo będzie można go też oglądać w „Nowym papieżu”, czyli kontynuacji „Młodego papieża” HBO.