Nowe zagrożenie w klipie promocyjnym filmu „Spider-Man: Daleko od domu”
Premiera filmu „Spider-Man: Daleko od domu” zbliża się wielkimi krokami. Obraz Johna Wattsa zawita na ekrany polskich kin już 5 lipca. Z tej okazji Sony i Marvel wypuszczają kolejne materiały promocyjne swojego filmu.
W najnowszym klipie dowiadujemy się o zagrożeniu, z którym przyjdzie zmierzyć się ekipie Spider-Mana w Europie. Nick Fury, Agentka Hill oraz Mysterio mówią Peterowi o Elementals, dziwnej rasie, która zniszczyła już Ziemię 833, alternatywną wersję naszej planety z której pochodzi Dr. Quentin Beck (Jake Gyllenhaal).
Co ciekawe rozmowa pochodzi z tego samego fragmentu filmu, który nie tylko oglądaliśmy w pełnoprawnych zwiastunach produkcji, ale także w poprzednim klipie promocyjnym filmu.
Tak silne nastawienie promocji akurat na ten moment akcji sprawia wrażenie, że albo jest to kluczowy fragment opowieści, albo Marvel i Sony celowo skupiają się tylko na tej części obrazu, aby nie zdradzić widzom za wiele z przebiegu akcji swojego najnowszego blockbustera. Przy czym obie te kategorie zdają się wzajemnie nie wykluczać.
Należy przypomnieć, że pojawienie się w zwiastunach słowa „multiwersum” zrodziło w sieci wielką dyskusję. Wydaje się, że potwierdzenie wroga - rasy Elementals - z którym przyjdzie walczyć Peterowi Parkerowi, nie niesie za sobą już tak silnego bodźca do rozmów. Na pewno jednak ustanawia stawkę zbliżającej się walki. Patrząc bowiem na mapę globu prezentowaną przez Mysterio, będziemy mieli do czynienia z kataklizmem na globalną skalę. Nic dziwnego, że Peter denerwuje się tym, że miałby podjąć się nowej misji, bez wsparcia Avengersów.
Jak chłopak i jego zaprzyjaźniona ekipa upora się z problemem i jaką rolę w dalszej historii Marvel Cinematic Universe będzie miało osławione już multiwersum?
Przekonamy się 5 lipca 2019, gdy film „Spider-Man: Daleko od domu” trafi na ekrany polskich kin.
