W tym tygodniu „The Rain” powraca z 2. sezonem. Co pojawi się, a co zniknie z serwisu Netflix

Cywilizacja i chaos to dwie strony tej samej monety. Dlatego nie powinno dziwić, że twórców kultury od bardzo dawna interesuje pytanie: co stanie się, jeżeli wyrwiemy grupę ludzi z ich normalnego środowiska i każemy im budować cywilizację od nowa? Z podobnym wzywaniem muszą się mierzyć bohaterowie nowego serialu Netfliksa „The Society”. Czy grupie nastolatków uda się unormować panujące między nimi relacje, a może walka o władzę przemieni się w chaotyczny bój o przetrwanie? Przekonają się o tym widzowie produkcji, która po zwiastunie zapowiada się na swoiste połączenie „Riverdale” z „Władcą much”.

Amy Poehler to jedno z najgłośniejszych nazwisk w amerykańskiej komedii. Aktorka i producentka w nieco niepokornych, ale mimo wszystko ciepłych komediach o kobietach w średnim wieku. Wraz z Tiną Fey stworzyła właściwie od zera ten gatunek, a później doprowadziła go do perfekcji. Jej najnowszy film, „Gorzkie wino” właśnie trafił do Netfliksa. Produkcja opowie o obchodzącej właśnie 50. urodziny Rebecce. Kobieta wyruszy na niezapomnianą wycieczkę do słynącego z winnic hrabstwa Napa w towarzystwie grupy najlepszych przyjaciółek. Okaże się jednak, że pite w dużych ilościach wino wyzwoli pewne zadawnione konflikty i ukryte żale. W filmie od współautorki  „Russian Doll” wystąpili m.in. Rachel Dratch, Amy Poehler, Tina Fey, Jason Schwartzman i Cherry Jones.

Vin Diesel w ostatnim czasie znany jest głównie z kolejnych występów w serii „Szybcy i wściekli”. Kilkanaście lat temu był jednak całkiem dobrze zapowiadającym się młodym aktorem, z którym współpracować chciał nawet Steven Spielberg. Wiele w karierze Diesela zmienił występ w „Pitch Black” i rola Riddicka. Niskobudżetowa produkcja opowiadająca o grupie kosmicznych rozbitków, którzy starają się przetrwać na nieznanej, pełnej potworów planecie, okazała się olbrzymim hitem. A występ Diesela jako skazanego za wielokrotne morderstwa Riddicka zyskał kultowy status. Niestety, zaszufladkował go również na kolejne lata w roli twardych i milczących mięśniaków. Trochę szkoda i mówię pomimo całej mojej sympatii do serii z Riddickiem.

Bohaterowie „The Rain” zadebiutowali na małym ekranie zaledwie rok temu, a mimo to od czasu 1. sezonu wiele się na Netfliksie zmieniło. Platforma może się obecnie pochwalić dziesiątkami podobnych produkcji, z czego wiele cieszy się bardzo dużą popularnością wśród widzów. Dlatego 2. odsłonie „The Rain” może być trudno z powrotem do roli jednego z najważniejszych seriali Netfliksa. Z drugiej strony, jeżeli się uda, to firma będzie miała na swoim koncie kolejny sukces. Nowy sezon produkcji pokaże podejmowane przez grupkę ocalonych próby stworzenia leku na wirusa, który opanował świat.

Adam Sandler to komik w jednych kręgach uwielbiany, a w innych znienawidzony. Wszystko dlatego, że zaczął być utożsamiany z idiotycznymi komediami, które stały na bardzo niskim poziomie, ale zarabiały ogromne pieniądze. Od czasu do czasu zdarzało mu się jednak brać udział w bardziej ambitnych projektach i jednym z nich jest właśnie „Funny People”. To opowieść o słynnym amerykańskim komiku, który dowiaduje się, że zapadł na śmiertelną chorobę. Postanawia porzucić Hollywood i wrócić do stand-upowych korzeni. Czy zdoła osiągnąć spokój ducha przed śmiercią?

„Płoty” to produkcja, która nie może się równać z największymi blockbusterami pod względem efektów specjalnych czy budżetu. A jednak to właśnie o tym filmie było niezwykle głośno w 2016 roku. Dlaczego? Dzieło w reżyserii Denzela Washingtona (zagrał też główną rolę) stanowi stosunkowo wierną adaptację słynnej sztuki teatralnej, za którą August Wilson otrzymał Nagrodę Pulitzera. „Płoty” opowiadają kilkadziesiąt lat z życia czarnoskórej rodziny mieszkającej na przedmieściach Pittsburgha. Washington nie stara się przedstawić swoich bohaterów w pozytywnym świetle, a zamiast tego pokazuje pełnię ich życia ze wszystkimi wzlotami i upadkami.