„Czarna wdowa” może być pierwszym filmem Marvela z kategorią R. Fani tęsknią za mocniejszymi historiami

Czarna wdowa jest jednym z najbardziej popularnych członków zespołu Avengers. Pojawiła się w największej liczbie filmów Marvel Cinematic Universe po Iron Manie, Thorze i Kapitanie Ameryce. I to mimo, że nie otrzymała do tej pory produkcji poświęconej przede wszystkim jej przygodom. Długo można by dyskutować na temat powodów takiego niedopatrzenia, ale najważniejsze dla fanów Natashy Romanoff, że bohaterka dostanie swoją produkcję w ramach 4. fazy MCU.

DC i Warner Bros. dały szansę kobiecej reżyserce i stworzyły solowy film o swojej najsłynniejszej bohaterce. W tym jednym aspekcie wyprzedziły konkurencję z Marvela, który podobną strategię przyjął dopiero przy okazji tegorocznej „Kapitan Marvel”.

W połowie zeszłego roku oficjalnie poinformowano, że reżyserką produkcji o Black Widow będzie Cate Shortlan. Na pokładzie produkcji znalazła się też oczywiście grająca Czarną wdowę Scarlett Johansson. Nie będzie to pierwszy film o superbohaterce Disneya, ale według najnowszych doniesień firma rozważa inny sposób na zapisanie się w historii.

Jak poinformował dziennikarz That Hashtag Show, Charles Murphy, Marvel rozważa zrobienie z „Czarnej wdowy” pierwszego filmu MCU w kategorii R. Tego typu produkcje stanowią większość w Hollywood, ale pośród superbohaterskich blockbusterów można ich było znaleźć niewiele. Zwłaszcza w ostatnich latach. Nic pewnego nie zostało jeszcze postanowione w temacie Black Widow, ale byłoby to w zgodzie z komiksową historią tej bohaterki. Nie bez powodu Natasha Romanoff jest częstą towarzyszką na misjach Franka Castle'a (znanego jako The Punisher). A sama też ma na swoich koncie kilka zabójstw.

Do momentu premiery firma może jeszcze zmienić zdanie. Produkcje takie jak „Deadpool” i „Logan” pokazały jednak, że fani tęsknią za bardziej brutalnymi i mocnymi historiami znanymi z komiksów. Z kolei popularność Thanosa po „Avengers: Wojna bez granic” utwierdza w przekonaniu, że śmiertelne konsekwencje walki bohaterów z łotrami ostatnio interesują widzów bardziej niż lżejsze, komediowe historyjki. Dlatego pomysł filmu Marvel Studios przeznaczonego tylko dla dojrzałych odbiorców wydaje się jak najbardziej racjonalny.