Brodka, The Dumplings i Strasburger w jednym klipie. Sprawdźcie nową wersję utworu Granda

Dawno minęły czasy, gdy Monika Brodka była niedawną zwyciężczynią Idola i świetnie zapowiadającą się młodą gwiazdą polskiej sceny muzycznej. Od tego czasu artystka stworzyła wiele godnych zapamiętania kawałków (ostatnio cover utworu Wszystko, czego dziś chce, powstały przy okazji serialu Rojst). The Dumplings to z kolei jeden z najciekawszych electropopowych duetów ostatnich lat. Justyna Święs i Kuba Karaś swoimi utworami dali polskiej muzyce bardzo wyczekiwany powiew świeżości.

Utwór powstał dzięki współpracy wytwórni Kayax i operatora sieci T-Mobile w ramach akcji T-Mobile Electronic Beats "Powroty". Do tej pory nagrano trzy zremiksowane wersje dawnych hitów. Kayah przerobiła Supermankę wraz z KęKę, Zamilska i Nosowska przygotowały nową wersję Jeśli wiesz, co chcę powiedzieć, a Sistars nagrały remiks Sutry wraz z duetem Bass Astral x Igo. Twórcy akcji na sam koniec zostawili jednak największą bombę.

Broda i The Dumplings stworzyli ostatnią piosenkę w ramach "Powrotów!", ale bardzo możliwe, że to właśnie Granda Rework stanie się największych hitem wśród słuchaczy. Powodów tego stanu rzeczy jest kilka - popularne nazwiska, chwytliwa nuta i szalony teledysk, w którym pojawiają się nawet Joanna Jędrzejczyk i Karol Strasburger. Cały klip jest bardzo mocno stylizowany na japońską popkulturę i programy telewizyjne. Nie brakuje nawiązań do kina z Kraju Wiśni oraz szalonych japońskich reklam. Hit jesieni gwarantowany? Pobić popularność Dawida Podsiadły nie będzie łatwo, ale Brodka i The Dumplings mają na to szansę.

Nowy utwór różni się od pierwotnej wersji zdecydowanie większym wykorzystaniem elektroniki (co jest znakiem rozpoznawalnym The Dumplings, ale też bardziej współczesnych piosenek Moniki Brodki). Również w muzyce słychać inspiracje dźwiękami z Dalekiego Wschodu, co w karierze Brodki zdarzało się już wcześniej. A całość wypełniają szalone filmowe przerywniki, czego w pierwszej wersji Grandy oczywiście nie było.