REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Kler bije rekordy. Żaden polski film po 1989 roku nie gromadził równie szybko takich tłumów w kinach

"Kler" Wojtka Smarzowskiego nie zwalnia tempa. W drugi weekend wyświetlania film obejrzało rekordowe 772 312 widzów!

08.10.2018
17:35
kler jakubik film
REKLAMA
REKLAMA

Jest to rekord polskiej kinematografii po 1989 roku. Skala sukcesu "Kleru" jest więc olbrzymia! Dla porównania wystarczy nadmienić choćby tylko to, że mało który film w polskich kinach (także i zagraniczny) jest w stanie zgromadzić w ogóle ponad 700 tys. widzów podczas całego swojego kinowego życia.

Kolejnym punktem odniesienia niech będzie dotychczasowy rekord drugiego weekendu wyświetlania, który należy do filmu "Planeta singli" i wynosi 525 tys. widzów. Różnica to więc ponad 200 tys. widzów na rzecz "Kleru".

Łącznie, przez 10 dni obecności w kinach "Kler" obejrzało już, równie rekordowe 2 504 616 osób.

Niedawny przebój Patryka Vegi "Kobiety mafii" przez 6 tygodni zdołał zgromadzić "zaledwie" 2 037 000 widzów. Już więc bez dwóch zdań można powiedzieć, że doczekaliśmy się kinowego przeboju dekady. Jeszcze żaden polski film, przynajmniej w ostatnich 30 latach, nie gromadził w takim tempie tak ogromnej widowni.

Granica 3 mln widzów jest już właściwie kwestią czasu. Pozostaje wiec teraz przyglądać się temu na jakiej liczbie widzów "Kler" się ostatecznie zatrzyma. Filmem z rekordową frekwencją po 1989 roku jest "Ogniem i mieczem", na który wybrało się do kin ponad 7 mln widzów.

Film Smarzowskiego ma już za sobą fenomenalne 10 dni w polskich kinach. Rozpoczął od historycznego otwarcia wynoszącego 935 000 widzów. Przez pierwsze 7 dni wyświetlania obejrzało go 1 732 300 widzów.

Jeszcze na długo przed premierą "Kler" wzbudzał wielkie emocje i liczne kontrowersje.

REKLAMA

Tematyka, którą podjął Smarzowski jest komentowana przez media oraz zwykłych obywateli, polityków, artystów i samych przedstawicieli polskiego kleru.

A to na dobrą sprawę dopiero początek drogi najnowszego filmu twórcy "Drogówki". Przed nim jeszcze długie kinowe życie, jak i również premiery za granicami Polski, m.in. w Wielkiej Brytanii, Skandynawii, Holandii i innych krajach Europy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA