Lucasfilm przedstawił właśnie światu piątkę reżyserów, którzy zasiądą za sterami The Mandalorian, czyli serialu osadzonego w świecie Gwiezdnych wojen. Pośród nich znajdują się m.in. reżyser filmu Thor: Ragnarok i… znana aktorka.
Showrunnerem serialu “The Mandalorian” jest Jon Favreau, znany jako Happy Hogan w filmach o Iron Manie oraz reżyser takich filmów jak “Szef” czy “Księga dżungli”.
Teraz Lucasfilm pochwalił się wyborem piątki reżyserów, którzy będą odpowiadali za poszczególne odcinki serii.
Będą to Taika Waititi, Dave Filoni, Bryce Dallas Howard, Rick Famuyiwa oraz Deborah Chow.
Należąca do Disneya firma po raz kolejny stawia na różnorodność, co jest jak najbardziej mile widziane, szczególnie w przypadku serii rozgrywającej się w odległej galaktyce i opowiadającej o odmiennych kosmicznych rasach oraz przygodach.
Dave Filoni, który wyreżyserować ma pilot “The Mandalorian”, ma na swoim koncie reżyserię animowanych seriali osadzonych w uniwersum Gwiezdnych wojen, czyli m.in. “Wojny klonów” i “Star Wars Rebels”.
Taika Waititi dał się poznać światu jako oryginalny autor filmów “Co robimy w ukryciu” i tchnął nowe życie w MCU produkcją “Thor Ragnarok”.
Bryce Dallas Howard to córka reżysera Rona Howarda. Mogliśmy ją oglądać w “Spider Man 3”, serialu “Czarne lustro” oraz “Jurassic World”.
Rick Famuyiwa znany jest z niezależnych filmów “Dope” czy “Brown Sugar”. Deborah Chow z kolei reżyserowała odcinki takich seriali, jak “Mr Robot”, “Jessica Jones” czy “Człowiek z wysokiego zamku”.
Nieznana jest jeszcze reszta ekipy i obsada “The Mandalorian”. Ale ewidentnie widać, że Lucasfilm wrzucił już pierwszy bieg w kontekście działań preprodukcyjnych. Jego premiera zaplanowana jest na 2019 rok w serwisie VOD Disneya.
Jon Favreau pokazał również pierwsze zdjęcie pokazujące głównego bohatera.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!
Teksty, które musisz przeczytać:
Krytycy wybrali najlepsze seriale 2020. Netflix znów lepszy od HBO, ale to tylko złudzenie
Pojedynek między serwisem Netflix i HBO od kilku lat robi się coraz bardziej zażarty i ciągle trudno znaleźć definitywnego zwycięzcę. Niedawne ogłoszenie nominacji do tegorocznych Critics Choice Awards na pozór pokazuje triumf Netfliksa, ale uważniejsze spojrzenie na listę wyróżnionych trochę zmienia ten pogląd.
Dodaj komentarz