Faceci w czerni z całkiem nowymi nazwiskami. Film doczeka się spin-offa
Moda na spin-offy ma się lepiej niż kiedykolwiek. Teraz nowego filmu z uniwersum doczekają się Faceci w czerni. Do obsady niezatytułowanego filmu dołączyło kilka nowych twarzy.
Gra o tron, Gwiezdne wojny i Spider-Man. Niezwykle popularne dzieła popkultury, o których słyszał niemal każdy. Co je łączy, oprócz sławy i setek milionów dolarów dochodów? Fakt, że wszystkie te tytuły doczekały lub doczekają się spin-offów. Nie one jedyne, bo nowe historie ze znanych widzom uniwersów cieszą się dużą popularnością. I choć nie wszystkie nowe historie okazują się sukcesem (jak choćby Han Solo), to są one pewnym wyznacznikiem tego, jaką renomą i jak dużym gronem odbiorców cieszy się dana produkcja. Do tego grona dołącza kolejne uniwersum.
Spin-offa doczekają się Faceci w czerni.
Film Barry’ego Sonnenfelda z 1997 r. uznawany jest już za kultową komedię sci-fi. Poznaliśmy w niej dwóch agentów specjalnych – K (Tommy Lee Jones) oraz J (Will Smith), którzy zajmowali się tropieniem mieszkających wśród ludzi kosmitów. Produkcja doczekała się sequela z 2000 r. oraz kolejnej kontynuacji z 2012 r.
Akcja spin-offa toczyć się będzie po wydarzeniach z oryginalnych filmów. Najprawdopodobniej całość zostanie jednak osadzona w innej scenerii, bo fabuła ma rozpocząć się w brytyjskim oddziale MIB. Niewykluczone, że twórcy zdecydują się na powrót do Nowego Jorku, choć fajnie byłoby zobaczyć agentów ścigających obce formy życia w nieukazanych dotąd na ekranie miejscach.
Faceci w czerni – kogo zobaczymy w spin-offie?
Na ekranie nie zobaczymy już znanego nam duetu agentów K/J. Co więcej, dystrybutorzy zapewne będą musieli wymyśleć nowy tytuł. Główne role ma bowiem przejąć dwójka znana z filmu Thor: Ragnarok – Chris Hemsworth i Tessa Thompson. Nie jest pewne na 100 proc., czy Thompson zagra agentkę, ale jeśli tak, to tytuł Faceci w czerni raczej nie będzie miał już zastosowania.
Teraz do obsady dołączyli także znany z Doliny Krzemowej Kumail Nanijani oraz Rafe Spall, którego można oglądać w Jurassic World: Upadłym królestwie. W filmie pojawią się także street dancerzy Laurent Nicolas Bourgeois oraz Larry Nicolas Bourgeois, znani bardziej jako Les Twins. Szefa brytyjskiego MIB ma zaś zagrać Liam Neeson. Reżyserią zajmie się F. Gary Gray, twórca Szybkich i wściekłych 8.
Premierę filmu zaplanowano na 14 czerwca 2019 r.
