REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

Wiemy, kto pojawi się w 3. części Domu z papieru. Będziecie zaskoczeni

Dom z papieru - jak dowiedzieliśmy się całkiem niedawno - wróci z 3. sezonem w 2019 roku. Dalszy ciąg hiszpańskiej serii wyprodukuje Netflix, który będzie miał w swojej ofercie produkcję na wyłączność. Wiemy już, kogo zobaczymy w kontynuacji La Casa De Papel.

02.05.2018
16:22
Dom z papieru część 2 zwiastun
REKLAMA
REKLAMA

W tekście znajdują się spoilery z dwóch pierwszych części Domu z papieru.

Jak poinformowały hiszpańskie media, wiadomo już, kto pojawi się w nowych odcinkach Domu z papieru, które wylądują w Netfliksie w 2019 roku. Według doniesień na ekranie ponownie zobaczymy Álvaro Morte w roli Profesora i Úrsulę Corberó jako Tokio. W nowej części udział wezmą również Jaime Lorente (Denver), Alba Flores (Nairobi) oraz Miguel Herrán (Río). Co ciekawe, w 3. sezonie zagrają także Pedro Alonso i Esther Acebo, czyli Berlin i Mónica Gaztambide.

 class="wp-image-154980"

To o tyle niespodziewane wiadomości, że oglądając 2. sezon Domu z papieru, widzowie są przekonani, iż Berlin umiera, zaraz po tym jak żegna się z Profesorem.

Pytanie zatem, czy ta postać jednak przeżyła (a i takie teorie pojawiają się w sieci), czy raczej pojawi się w retrospekcjach. Zważywszy na fakt, że Profesor i Berlin ewidentnie znają się od dawna oraz mają wspólną historię, takie wspominkowe wstawki mogłyby być ciekawe. Być może dzięki nim poznalibyśmy lepiej mózg całej operacji, czyli Profesora, o którym wciąż mimo wszystko wiemy dość niewiele.

Álvaro Morte i Úrsula Corberó podczas wywiadu, jaki przeprowadziłam z nimi w Rzymie, nie zdradzili, o czym opowie nowa część La Casa De Papel. Mimo pojawienia się w obsadzie Berlina możemy jednak zakładać, że ta skupi się na wydarzeniach po wielkim skoku, a nie przed nim.

REKLAMA

Obecność Esther Acebo to także ciekawa informacja. Wygląda na to, że pracownica mennicy może faktycznie zmienić całkowicie swoje dotychczasowe życie i dołączyć do gangu. Cóż, po tym, co wydarzyło się ostatnio, chyba nie miała nawet innego wyjścia...

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA