REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy
  3. Muzyka

Kendrick Lamar opublikował singiel promujący film Czarna Pantera. Nie każdemu się spodoba…

Piosenka All The Stars podsumowuje – w mojej ocenie – wszystko, co najgorsze w nowoczesnym hip-hopie. To jednak rzecz gustu, a ty już sam możesz ocenić pracę Kendricka Lamara.

04.01.2018
18:26
Kendrick Lamar Czarna Pantera
REKLAMA
REKLAMA

All The Stars to piosenka nagrana przez Kendricka Lamara przy współpracy z SZA. Utwór został nagrany specjalnie z myślą o filmie Czarna Pantera, nie będzie on dostępny na żadnym innym albumie poza ścieżką dźwiękową do filmu.

Lamar zajmie się produkcją płyty z muzyką do filmu i nim inspirowaną, wspólnie z Anthonym Tiffithem, dyrektorem generalnym wytwórni Top Dawg Entertainment. Ryan Coogler – reżyser filmu – sam wybrał muzyka i zaprosił go do współpracy.

Jaki jest jej efekt? Lepiej sami oceńcie All The Stars od Kendricka Lamara i SZA. Ja nie mogę tego słuchać.

Dobry hip-hop i rap to dobra produkcja beatów, ciekawa zabawa słowem i zdolności w artykulacji słów wykonawcy. W przypadku singla promującego Czarną Panterę właściwie docenić możemy tylko produkcję. Banalny tekst i doprowadzająca mnie do szewskiej pasji maniera leniwego rapu – artykułowanego od niechcenia, dodatkowo przepuszczonego przez filtry dźwiękowe i auto-tune – powodują, że przesłuchałem ten kawałek dwa razy. I mam nadzieję, że nigdy więcej go nie usłyszę.

Jestem jednak świadom, że to aktualnie bardzo modny styl. A to oznacza, że mój gust i preferencje nie pokrywają się z tym, czego znaczna część z was chce słuchać. Dlatego też zachęcam – mimo wszystko – do samodzielnego przesłuchania utworu. Kto wie, może do was przemówi i trafi do waszych ulubionych list odtwarzania.

Na szczęście utwór wiodący to tylko mała część Czarnej Pantery.

All the Stars usłyszymy zapewne w napisach końcowych, być może też gdzieś podczas filmu i w jego materiałach promocyjnych. Na szczęście na tym koniec.

REKLAMA

Czarna Pantera to kontynuacja fabularna filmu Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów. W jego obsadzie znajdują się – między innymi – Chadwick Boseman i Lupita Nyong’o. Film trafi do polskich kin już 14 lutego tego roku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA