Kobiety rządzą w telewizji. Oto najlepiej zarabiające aktorki małego ekranu
Forbes udostępnił właśnie listę najlepiej opłacanych aktorek z najpopularniejszych seriali. Już na początku rzuca się w oczy wielkość sum oraz różnorodność zarobków.
Z listy Forbesa wyłania się nad wyraz pozytywny obraz telewizji, która jest obecnie nie tylko El Dorado dla ciekawych i niebanalnych scenariuszy czy twórców, ale też jest, o wiele bardziej niż Hollywood, różnorodnym i bardziej lukratywnym miejscem otwartym na aktorów z przeróżnych grup społecznych.
Na pierwszym miejscu, już szósty raz z rzędu znajduje się Sofia Vergara. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy zarobiła ona aż 41,5 miliona dolarów.
Znana jest z popularnego (głównie w Stanach) serialu "Współczesna rodzina". Vergara na swoje imponujące zarobki zapracowała rolą w komediowej serii i dzięki występom w filmach kinowych oraz reklamach.
Wynik jest imponujący. I to pod wieloma względami. O ile w Hollywood nadal rządzą biali mężczyźni, tak w amerykańskiej telewizji króluje kobieta, która skończyła 40 lat (nie wypada wypominać kobiecie wieku, ale sądzę, że to dość istotny czynnik w tym przypadku) w dodatku pochodząca z Kolumbii.
W kontekście obecnej polityki Trumpa i przy coraz silniejszych antyimigranckich głosach pochodzących ze środowisk prawicowo-narodowych, fakt, że obecną królową telewizji jest Latynoska, która nie mówi perfekcyjnym angielskim (ma bardzo twardy hiszpański akcent), stanowi całkiem dotkliwy prztyczek w nos dla wszystkich przeciwników integracji.
Przy okazji pokazuje to też, że siła Ameryki i jej produktów, bierze się właśnie z chęci do przyjmowania do siebie imigrantów i z otwartością na odmienne kultury i spojrzenia. Kolejne miejsca na liście Forbesa tylko to potwierdzają.
Wprawdzie na drugim miejscu znajduje się Kaley Cuoco - jej roczne zarobki opiewają na kwotę 26 milionów dolarów, głównie za niezmiennie popularny serial "Teoria Wielkiego Podrywu" - ale już na trzecim miejscu znajduje się Mindy Kaling. Amerykanka indyjskiego pochodzenia przez rok zarobiła 13 milionów dolarów, głównie za swój komediowy show "The Mindy Project".
Kolejne miejsca zajmują m.in. Kerry Washington (pozycja 7. i 11 milionów dolarów rocznych przychodów) oraz Priyanka Chopra (miejsce 8. i 10 milionów dolarów zarobionych przez ostatnie 12 miesięcy.)
Lista Forbesa pokazuje też, że nadal, przynajmniej pod względem zarobków, najbardziej hojna jest tradycyjna telewizja.
Nawet jeśli wydaje się nam, że cały świat ogląda produkcje Netfliksa i HBO, a najgorętsze nazwiska w telewizji to Emilia Clarke albo Millie Bobby Brown, to okazuje się, że typowo telewizyjna rozrywka ma się całkiem dobrze.
Właściwie poza Kaling, której serial "The Mindy Project" emitowany jest na Hulu, w topie Forbesa załapała się jedynie Robin Wright jako reprezentantka Netfliksa (miejsce 9 i zarobki na poziomie 9 milionów dolarów za serial "House of Cards"). Pozostałe miejsca dzielą między sobą aktorki seriali stacji ABC, NBC, CBS. Ciekawe czy to się w najbliższych latach zmieni.
Wydaje mi się, że mimo wszystko kobiety w obecnej telewizji, przynajmniej w Stanach, nie mają na co narzekać. Czekają na nie nie tylko świetne i wymagające role, ale też wcale nie najgorsze zarobki. Choć pewnie zawsze znajdą się osoby, które będą miały jakieś "ale".
Pierwsza dziesiątka najlepiej zarabiających telewizyjnych aktorek w 2017 roku prezentuje się następująco:
1. Sofia Vergara — 41.5 miliona dolarów
2. Kaley Cuoco — 26 milionów dolarów
3. Mindy Kaling — 13 milionów dolarów
3. Ellen Pompeo — 13 milionów dolarów
5. Mariska Hargitay — 12.5 miliona dolarów
6. Julie Bowen — 12 milionów dolarów
7. Kerry Washington — 11 milionów dolarów
8. Priyanka Chopra — 10 milionów dolarów
9. Robin Wright — 9 milionów dolarów
10. Pauley Perrette — 8.5 miliona dolarów
