REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Wonder Woman bije rekordy, ale sequel stoi pod znakiem zapytania

Najnowszy hit kinowy od DC zbiera świetne recenzje i świętuje sukcesy sprzedażowe, ale druga część nadal stoi pod znakiem zapytania. Zapytania o to, kto nakręci Wonder Woman 2 - reżyserka pierwszej części wciąż nie dostała angażu do sequela.

07.06.2017
19:28
wonder woman 2 patty jenkins
REKLAMA
REKLAMA

Warner Bros. przerwało złą passę. Po trzech mało udanych filmach o superbohaterach DC wreszcie pojawił się film, który przywrócił mi wiarę w adaptacje kinowe komiksów tego wydawnictwa. Wonder Woman to świetny film, a mój entuzjazm podzielają zarówno inni recenzenci, jak i odbiorcy.

Widzowie zagłosowali portfelami, a Wonder Woman ma bardzo dobre wyniki box office.

W pierwszy weekend film zarobił 100,5 mln. dol. w samych Stanach Zjednoczonych. Wonder Woman zaliczyło też najlepsze otwarcie dla filmu wyreżyserowanego przez kobietę. Obraz zajął przy okazji szóste miejsce na liście filmów na podstawie komiksów, które nie były kontynuacjami i szóstą lokatę w zestawieniu największych otwarć w pierwszym tygodniu czerwca.

Oczywiście wyniki sprzedaży biletów nie są wyznacznikiem jakości filmów. Poprzednie filmy DC, czyli Man of Steel, Batman v. Superman i Suicide Squad też zarobiły mnóstwo pieniędzy, ale każdy z tych obrazów trapił jakiś problem. Wonder Woman natomiast uniknęło takich wpadek, co przekłada się na bardzo dobre oceny i recenzje.

Najnowszy obraz nie tylko bardzo dobrze zarabia, ale jest też, tak po prostu, dobrym filmem.

Wonder Woman to w dodatku film wyjątkowy na kilku poziomach: to pierwszy tak udany wysokobudżetowy blockbuster, który skupia się na postaci kobiecej, w dodatku wyreżyserowany przez kobietę. Nie lubię, gdy w popkulturze dzieła stają się obyczajowymi manifestami, ale Wonder Woman w pewnym stopniu jest właśnie tym - i niestety wokół filmu narosło kontrowersji.

Nie jest to jednak wina filmowców. Do tej pory Hollywood bardzo ostrożnie podchodził do kobiet w filmach opowiadających o superbohaterach i nie stawiał postaci żeńskich w centrum. W przypadku Marvela do tej pory głównymi bohaterami byli tylko mężczyźni, a nawet silne postaci kobiecie momentami poświęcano, by to panowie mieli co robić na ekranie.

Niechlubnym przykładem jest tutaj Czarna Wdowa, którą trzeba było ratować niczym damę z opresji.

Wonder Woman się broni i to ona ratuje świat mężczyzn. Dzięki Patty Jenkins i Gal Gadot postrzegani płci żeńskiej w superbohaterskim kinie może się wreszcie zmienić - ale mimo to nadal nie wiemy, czy obie panie będą pracować razem przy Wonder Woman 2, choć powstanie sequela Wonder Woman jest więcej niż pewne.

REKLAMA

Gal Gadot pojawi się w roli Diany Prince jeszcze raz w tym roku w kinie jako członkini Ligi Sprawiedliwości. Aktorka ma kontrakt na kolejne filmy w ramach DC Extended Universe. Jak na razie jednak nie wiadomo, czy Patty Jenkins dalej będzie pracować przy projektach DC. Reżyserka Wonder Woman nadal nie podpisała kontraktu, który zobowiązywałby ją do nakręcenia Wonder Woman 2.

Warner Bros. najwyraźniej na tyle pewne sukcesu swojego nowego filmu, by w ciemno założyć, że sequel nakręci ta sama osoba. Dla głównej zainteresowanej może to być oczywiście świetna wiadomość. Ze względu na dobre wyniki może wynegocjować teraz znacznie lepszą stawkę. Pozostaje trzymać kciuki, by negocjacje zakończyły się powodzeniem.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA