Internet chce, aby Marian Dziędziel zagrał w pierwszej polskiej ekranizacji copypasty
Jeżeli ktoś myśli, że subkultura Internetu to oddzielony od tradycyjnych mediów, zupełnie abstrakcyjny byt, jest w wielkim błędzie. Copypasta „Fanatyk” zyskała 110 tysięcy złotych na ekranizację, a Internet wie, kto musi zagrać główną rolę.
Czym jest copypasta? To krótkie opowiadanie zamieszczane w Internecie, powielane za pomocą metody kopiuj - wklej (copy - paste) na rozmaitych forach, witrynach, platformach społecznościowych oraz agregatorach treści. Dobre, zabawne, ciekawe lub przerażające copypasty potrafią wygenerować olbrzymi zasięg, zostają „klasykiem Internetu" oraz stałą częścią sieciowej subkultury.
Jedna z takich copypast to „Mój stary jest fanatykiem wędkarstwa”.
Tekst w oryginale możecie przeczytać w tym miejscu. Historia dotyczy 20-letniego, anonimowego użytkownika Internetu, który opowiada o swoim ojcu. Fanatyku wędkarstwa, który swoją pasją i hobby wpłynął na życie typowej polskiej rodziny z blokowiska.
Copypasta jest zabawna, absurdalna, utrzymana w klimacie krzywego zwierciadła polskiej rodziny, niczym w „Świecie według Kiepskich”, ale znacznie bardziej prawdopodobna. W historii drzemał pewien potencjał, który udało się wykorzystać Michałowi Tylce - z wykształcenia filmoznawcy.
Michał Tylka postanowił odnaleźć autora oryginalnej copypasty o wędkarzu. Nie było to łatwe, biorąc pod uwagę specyfikę tego typu publikacji w Internecie. Powielana metodą kopiuj - wklej, historia nie miała widocznego autora. Gdy po wielu miesiącach Tylka go odnalazł, ten wciąż wolał pozostać anonimowy, działając pod pseudonimem Malcolm XD.
Michał Tylka razem z Malcolmem XD zamienili copypastę „Mój stary jest fanatykiem wędkarstwa” na scenariusz filmowy pod tytułem „Fanatyk”. Tekst wziął udział w konkursie Małopolskie Studio Debiutów, organizowanym przez Krakowski Klaster Filmowy.
Ku zdumieniu autorów scenariusza, „Fanatyk” wygrał w konkursie Klastra 110 tysięcy na ekranizację.
To pierwsza copypasta polskiego autorstwa, która dostała znacznie środki na realizację. Historia z Internetu, najprawdopodobniej napisana jednym tchem podczas wieczornego posiedzenia przed laptopem, zamieni się w 30-minutowy film z prawdziwego zdarzenia!
Po zyskaniu środków na produkcję, przed autorami „Fanatyka” wyrosło wiele ważnych decyzji. W tym ta najistotniejsza - kto zagra tytułowego wędkarza, wokół którego toczy się cała historia. Jak się okazuje, Internet ma już swojego faworyta.
Polscy internauci chcą, aby wędkarza zagrał doświadczony, ceniony i rozpoznawalny Marian Dziędziel. Z tego powodu powstała akcja na Facebooku, której z minuty na minutę przybywa fanów. Na profilu „Chcemy by Marian Dziędziel zagrał w ekranizacji pasty o wędkarzu” użytkownicy sieci chcą połączyć się w jak najliczniejszą grupę.
Organizatorzy akcji liczą, że uda im się stworzyć społeczność na tyle dużą, że usłyszy o niej sam Marian Dziędziel. Być może aktor zainteresuje się oryginalnym, pierwszym tego typu projektem w historii polskiej kinematografii i przychylnym okiem spojrzy na akcję internautów.
Nie wiem jak dla was, ale mnie Dziędziel pasuje do tej roli idealnie.
