Można nabić milion XP w Pokemon GO jednego dnia, bez oszustw? Można, ale ma się wtedy twórców gry na karku

Jak zdobyć milion punktów doświadczenia w Pokemon GO w zaledwie jeden dzień? Kluczem do sukcesu jest wyznaczenie odpowiedniej trasy, po której będziemy poruszać się w koło. Podstawowe założenia są dwa:

-Po pierwsze, zamknięta trasa (okrążenie) musi składać się z przynajmniej 10 PokeStopów.

-Po drugie, wykonanie pełnego okrążenia nie może zajmować więcej, niż pięć minut.

Jimmy Derocher znalazł swój idealny odcinek w teksańskim Austin. Jego trasa miała nieco ponad 300 metrów długości. Na każdy z dziesięciu PokeStopów został nałożony moduł lure, przyciągający Pokemony.

Twórca trasy, która została nazwana na jego cześć „Jimmy’s Loop”, postanowił udokumentować całe przedsięwzięcie na Twitchu. Amerykanin zbierał punkty doświadczenia odwiedzając PokeStopy, łapiąc Pokemony, a także dokonując zbiorczych ewolucji słabych stworków.

Po 13 godzinach marszu (!!) Jimmy Derocher zdobył już 600 000 punktów doświadczenia. Wszystko wskazywało na to, że zdeterminowany chłopak wcześniej czy później dopnie swego i zdobędzie okrągły milion punktów w ciągu 24 godzin. Niestety, w biciu rekordu przeszkodzili mu… sami twórcy Pokemon GO.

Twórcy z Niatic nie sądzili, że ktokolwiek będzie chętny do 13 godzinnego marszu ze stale włączoną aplikacją. W ruch poszły nowe zabezpieczenia przeciwko oszustom, za sprawą których wszystkie napotkane przez Jimmy’ego Pokemony uciekały i nie dały się złapać.

Niezrażony Derocher grał w Pokemon GO jeszcze przez następne półtora godziny, w ciągu których udało mu się zdobyć „zaledwie” kolejne 25 tysięcy punktów doświadczenia. Wszystko dzięki aktywowaniu punktów PokeStop. Amerykanin łącznie przeszedł ponad 40 kilometrów, nim wywiesił białą flagę.