Michael Bay zmienił zdanie i jednak wyreżyseruje "Transformers 5"
Pod koniec 2014 roku świat obiegła informacja, że Michael Bay nie będzie miał czasu by podjąć się reżyserii piątej odsłony filmu "Transformers". Teraz okazuje się, że Bay jednak zmienił zdanie i zamierza nakręcić kolejną część tej blockbusterowej serii.
Fakt ten ujawniony został w rozmowie, jaką Josh Eells z Rolling Stone przeprowadził z Michaelem Bayem przy okazji premiery jego najnowszego filmu, "13 Hours". Bay oznajmił, że do podjęcia się reżyserii "Transformers 5" namówił go J.J. Abrams, twierdząc, że jest jednym twórcą, który może to zrobić.
Informacja o tym, że Michael Bay nie będzie reżyserem "Transformers 5" wzbudziła mieszane opinie widzów. Po "Transformers: Wiek zagłady", uchodzącym za najsłabszą część serii, która doczekała się aż sześciu nominacji do Złotych Malin (ostatecznie otrzymując jedynie jedną "nagrodę" - za reżyserię), wiele osób ucieszyło się na wieść, że kontynuacja trafi w ręce innego twórcy. Nie brakowało jednak i tych, którzy stali za Bayem murem, upierając się, że "Wiek zagłady" to solidne kino rozrywkowe. Dziś to oni mogą otwierać szampany.
Piąta odsłona „Transformers” trafi do kin w 2017 roku. Po jej premierze Hasbro i Paramount Pictures zamierzają wypuścić szereg spin-offów i prequeli serii - także w formie filmów animowanych. Bay zarzeka się, że tym "Transformers 5" będzie ostatnim filmem z tej serii, który wyreżyseruje, ale to stara, powtarzana od dawna śpiewka.
