ATARIfit zapowiada się naprawdę ciekawie. Czekam na asystenta ćwiczeń od kultowego wydawcy
Atari wstało z grobu. Legendarna firma koncertuje się na wydawaniu mobilnych oraz niezależnych produkcji, co dotychczas wychodziło jej z umiarkowanym sukcesem. Stale czekając na kolejne Alone in the Dark poznaliśmy najnowszy projekt firmy, który zapowiada się kapitalnie.
ATARIfit to jeden z dziesiątków asystentów ćwiczeń, jakie możemy znaleźć w Google Play czy iTunes App Store. Aplikacja ma więc niełatwy orzech do zgryzienia. Konkurencja jest tutaj silna i zwłaszcza w poświątecznym okresie dwoi się i troi, prężąc się przed potencjalnym klientem. Z tego powodu osoby stojące za ATARIfit postawiły na coś, co po prostu ubóstwiam w programach motywujących do ćwiczeń – grywalizację.
Jeżeli zaglądacie na sPlay.pl to wiecie, że jestem ogromnym fanem aplikacji wykorzystujących wirtualną nakładkę na realną rzeczywistość.
Z tego powodu uwielbiam asystentów ćwiczeń od studia Six to Start. The Walk, 7 Minute Superhero czy najpopularniejsze Zombies, Run! – wszystko to aplikacje mieszające żmudne ćwiczenia fizyczne z wirtualną grą. Drżenie naszych mięśni przekłada się na osiągi w wirtualnym świecie, z kolei zakwasy przeliczamy na punkty doświadczenia czy poziomy postaci. Wirtualna nakładka asystentów ćwiczeń od Six to Start nie tylko motywuje do regularnego uprawiania sportu, ale nie pozwala o sobie zapomnieć za sprawą ciekawego scenariusza (Zombies, Run!) czy mechaniki opartej na konsekwencji i systematyczności (7 Minute Superhero).
Dokładnie taki sam model działania przyjęło Atari projektując ATARIfit. Program nie będzie zwyczajnym, nudnym mobilnym asystentem. Aplikacja zaoferuje ponad 150 aktywności do przeprowadzenia samemu lub w grupach oraz zdjęcia i filmy tłumaczące konkretne ćwiczenia, ale nie to wyróżnia ten program na tle pozostałych. To dzięki grywalizacji, punktom doświadczenia, trybowi wieloosobowemu oraz odblokowywaniu gier ATARIfit ma szansę pojawić się na waszych smartfonach i tabletach.
Co powiedzie na zdobywanie dostępu do kolejnych kultowych produkcji takich jak Pong, Centipede czy Super Breakout? To dopiero początek atrakcji.
Producenci z 8bitFit zarzekają się, że osoby dotychczas unikające ruchu są dla nich bardzo ważne. Stąd duża liczba ćwiczeń stworzonych z myślą o osobach mało aktywnych fizycznie (obecny). ATARIfit będzie przy okazji kompatybilne z programami Fitbit, RunKeeper czy Google Fit, wspierając tym samym smart-zegarki i smart-opaski. Dla bardziej ambitnych sportowców twórcy przewidzieli tabele rankingowe oraz możliwości rywalizacji drużyn znajomych. Co ciekawe, rankingi będą dotyczyć nie tylko fizycznych osiągnięć, ale również postępów w kultowych grach Atari. Na tym tle integracja z Facebookiem i Twitterem chyba nikogo nie zaskoczy.
ATARIfit zadebiutuje w Google Play oraz iTunes App Store jeszcze w styczniu tego roku. Wersja na inne mobilne systemy operacyjne nie została zapowiedziana. Z chęcią na własnej skórze przetestuję ideę "rusz się, żeby zagrać".
