"Evil Dead 2" odwołany
Smutna i dość nieoczekiwana wieść pojawiła się tego halloweenowego poranka. Fade Alvarez, reżyser remake'a "Martwego Zła" obwieścił światu że zrezygnował z kręcenia kontynuacji tego obrazu. I to już kilka miesięcy temu.
Alvarez oznajmił że projekt o nazwie "Evil Dead 2" był zawieszony już od jakiegoś czasu. Reżyser, wspólnie ze scenarzystą Rodo Sayaguesem, przestali być zainteresowani sequelem i woleli zaangażować się w inne przedsięwzięcia. Na tę chwilę nie wiadomo jaka będzie decyzja producentów filmu - czy zdecydują się oni zatrudnić kogoś innego, czy całkowicie porzucą pomysł stworzenia go. Bardziej prawdopodobna wydaje się mimo wszystko ta pierwsza opcja, biorąc pod uwagę niezłe wyniki finansowe uzyskane przez "Martwe Zło". Przy budżecie wynoszącym "raptem" 17 milionów dolarów, film zarobił prawie 100.
"Martwe Zło" jest remakiem klasycznego horroru z 1981, wyreżyserowanego przez wielkiego miłośnika tego gatunku, Sama Raimiego. To typowy slasher, w którym grupka nastolatków budzi krwiożerczego demona i walczy o przetrwanie. Podobnie jak większość tego typu filmów, skupia się na jak najefektowniejszym pokazaniu scen gore. I to - zdaniem wielu - wychodzi mu całkiem nieźle, choć oczywiście trzeba lubić tego typu "estetykę". Z jednej strony szkoda byłoby więc stracić radość z obcowania z sequela, z drugiej zaś wszystkie swoje atuty "Martwe Zło" zawdzięczało duetowi Alvarez&Sayagues. Bez tych dwóch panów to będzie już kompletnie inny obraz.
